Wielkie kontrowersje w Gorzowie! Vaculik unika odpowiedzi na trudne pytania
2024-09-29
Mimo nadziei kibiców, drużyna Stali Gorzów przegrała z Apatorem Toruń 43:46, co stawia torunian w korzystnej pozycji do zdobycia brązowego medalu w tegorocznych rozgrywkach.
Po meczu zaskakującej atmosferze poddany został lider Stali Gorzów, Martin Vaculik. Kiedy dziennikarka Marcelina Rutkowska-Konikiewicz zapytała go o zwolnienie trenera Stanisława Chomskiego, Vaculik odmówił szerszego komentowania tego tematu.
- Nie chcę się wypowiadać za innych, myślałem, że nie dojdzie do takiej decyzji, byłem zaskoczony – przyznał Vaculik, dodając: - Mam wielki szacunek do trenera, bardzo go lubię, ale taka decyzja została podjęta. To pytanie chyba nie do mnie – dodał, przerywając swoją wypowiedź, której niemożności wytrzymania napięcia podjął się Rafał Dobrucki, trener kadry Polski.
Dobrucki, zauważając, że pytania Marceliny były wyjątkowo trudne, postanowił zadać swoje. - Jak brak Chomskiego miał wpływ na ten mecz? – zapytał. W odpowiedzi Rutkowska-Konikiewicz wskazała, że to również nie jest łatwe pytanie.
- Trudno powiedzieć - kontynuował Vaculik. - Dawno nie jeździliśmy w tak niskiej temperaturze, ostatni raz na początku sezonu. Te trudne pytania są rzeczywiście wyzwaniem – dodał, zabierając głos w tej nieprzyjemnej dla zespołu sytuacji.
Rafał Dobrucki odniósł się również do samej zmiany trenera: - Żużel nie lubi zmian, a wprowadzanie takich zmian, jak zwolnienie trenera, nigdy nie jest komfortowe. Nie wierzę w to, co się stało i uważam, że nie było podstaw, by uzasadniać tę decyzję. Chomski to świetny szkoleniowiec, który od lat był fundamentem klubu i Gorzowa. Nie znamy całej sytuacji, ale sposób, w jaki doszło do tej zmiany, postrzegam jako nie w porządku – zakończył Dobrucki, podkreślając niezwykle dramatyczny kontekst zwolnienia Chomskiego.
Czy Stal Gorzów odnajdzie się po tej trudnej sytuacji?Jakie decyzje czekają na nich w nadchodzących tygodniach? Kibice czekają z niecierpliwością na dalszy rozwój sytuacji!