Maciej Maciusiak został nowym głównym szkoleniowcem polskiej kadry skoczków narciarskich. Zostało to ogłoszone przez Adama Małysza na konferencji prasowej w Planicy. Maciusiak, dotychczasowy asystent Thomasa Thurnbichlera, ma na celu wprowadzenie pozytywnych zmian w zespole, co może znacząco wpłynąć na przyszłe wyniki.

Małysz, prezes Polskiego Związku Narciarskiego, wyjaśnił, że po rozmowach z zawodnikami oraz sztabem szkoleniowym doszło do decyzji o konieczności wprowadzenia zmian. Współpraca z dotychczasowym trenerem Thurnbichlerem została zakończona, czego przyczyną były zarówno wyniki kadry, jak i atmosfera w zespole.

Thurnbichler, który prowadził polskich skoczków od pewnego czasu, otrzymał propozycję objęcia kadry juniorów, ale na podjęcie decyzji ma czas do niedzieli, 6 kwietnia. Jak podają źródła, w przypadku jego akceptacji umowa z PZN zostanie rozwiązana.

Maciej Maciusiak to znana postać w polskim skokach narciarskich. Po zakończeniu kariery skoczka, która nie przyniosła mu dużych sukcesów, postanowił skupić się na roli trenera. Praca z kadrami B oraz młodzieżowymi przyniosła efekty, a jego metody pomogły wyjść z kryzysu m.in. Maciejowi Kotowi oraz Dawidowi Kubackiemu.

Maciusiak ma 43 lata i jest uważany za solidnego fachowca w środowisku skoków. Jego historia współpracy z takimi zawodnikami jak Aleksander Zniszczoł czy znakomity sezon Andrzeja Stękalskiego w Pucharze Świata potwierdzają jego umiejętności. Czy jego nowa rola przyniesie oczekiwane rezultaty? Czas pokaże!

Przed nami emocjonujące wydarzenia w Planicy. W nadchodzący piątek odbędzie się konkurs indywidualny, a w sobotę drużynówka. Na niedzielę zaplanowano finałowy konkurs sezonu, w którym weźmie udział 30 najlepszych skoczków z klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. To wszystko może być kluczowym testem dla nowego trenera i całej drużyny!