Pierwsze mecze ćwierćfinałowe PlusLigi przyniosły dużą niespodziankę - drużyna niżej notowana w fazie zasadniczej, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, pokonała w Lublinie czwartą w tabeli Bogdankę LUK Lublin 3:1. Faworytem tej rywalizacji była Bogdanka, która z uwagi na wcześniejsze mecze na własnym boisku miała wielkie nadzieje na awans, ale wyjazdowa porażka postawiła ich w skomplikowanej sytuacji. Aby myśleć o półfinale, muszą pokonać ZAKS-ę w najbliższym meczu, inaczej zagrają jedynie o piątą lokatę.

Sezon dla Bogdanki LUK boryka się z problemami, a jednym z najważniejszych jest Wilfredo Leon, który już kolejny raz wystąpił z opatrunkiem na lewej dłoni. Jego problemy zdrowotne są zauważalne, a nieobecność w spotkaniach ligowych stawia pod znakiem zapytania jego przyszłą formę. ‘Nie jest to nic poważnego, co wykluczałoby go z gry w podstawowym składzie’, powiedział Maciej Kołodziejczyk, drugi trener Bogdanki. Mimo to, jego występ w kluczowych meczach może być kluczowy dla przyszłości drużyny.

W pierwszym meczu rywalizującym ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Bartosz Kurek, kapitan reprezentacji Polski, wykazał się znakomitą formą, zdobywając 22 punkty. To postawiło drużynę Kędzierzyna na dogodnej pozycji do powrotu do ścisłej czołówki PlusLigi po roku przerwy. W kontekście zbliżającego się spotkania, Igor Grobelny z Kędzierzyna zaznaczył, że 'kluczowym będzie utrzymanie dobrej zagrywki i przyjęcia'.

Tymczasem w drugiej parze rywalizację stoczyli mistrzowie Polski, JSW Jastrzębski Węgiel, gdzie pokonali Norwid Częstochowa 3:0, co sugeruje ich dominację w tegorocznych rozgrywkach. Dziś na wyjeździe mogą przypieczętować awans do półfinałów. Dla Częstochowy powrotem do składu jest kapitan Milad Ebadipour, który w ostatnich meczach był nieobecny z powodu infekcji.

Dwa kluczowe mecze ćwierćfinałowe PlusLigi odbywają się dzisiaj: -godz. 17.30: Steam Hemarpol Norwid Częstochowa - JSW Jastrzębski Węgiel, transmisja Polsat Sport 1 -godz. 20.30: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Bogdanka LUK Lublin, transmisja Polsat Sport 1

W kontekście formy Wilfredo Leona, czy powróci on do formy i pomoże zespołowi w walce o półfinały? To pytanie pozostaje bez odpowiedzi, ale dobrze wiemy, że jego obecność na parkiecie może przesądzić o losach drużyny. Czy Bogdanka LUK zdoła pokonać ZAKS-ę i przedłużyć swoje marzenia o awansie?