Windows 365 i komputery na abonament: Czy to rzeczywiście postęp czy tylko żart?
2024-11-20
Autor: Anna
Microsoft wprowadza nowe komputery na abonament, kierując je głównie do klientów biznesowych. Ta strategia ma na celu ułatwienie zakupów sprzętowych przez firmy, które nie muszą już wydawać dużych sum na tradycyjne komputery z systemami operacyjnymi. Zamiast tego proponowane są mini PC w cenie 349 dolarów (około 1430 zł), które mogą wydawać się atrakcyjną opcją dla codziennych zadań. Warto jednak zwrócić uwagę, że warunkiem korzystania z tego rozwiązania jest stałe połączenie z internetem, ponieważ system operacyjny jest uruchamiany zdalnie, a sam komputer służy głównie jako oprogramowanie do obsługi wirtualnych maszyn w chmurze.
System operacyjny, który będzie używany, to Windows 11, jednak specyfikacje sprzętowe nie są zbyt imponujące. W doniesieniach prasowych wskazuje się na zastosowanie procesora Intel, 8 GB pamięci RAM oraz 64 GB pamięci na dane, co nie jest rewelacyjnym wynikiem w dzisiejszych czasach. Komputer ten, pozbawiony aktywnego chłodzenia, uruchamia się w kilka sekund, ale efektywność działania może zależeć od jakości łącza internetowego oraz sprawności aplikacji w różnych przeglądarkach.
Warto podkreślić, że mini PC od Microsoftu są dobrze wyposażone: posiadają trzy porty USB-A 3.2, port USB-C 3.2, złącza DisplayPort i HDMI oraz łączność Ethernet. Znajdziemy też Wi-Fi 6E i Bluetooth 5.3, co może być atutem w nowoczesnym środowisku pracy.
Ciekawym aspektem oferty Windows 365 Link jest brak potrzeby zarządzania systemem przez użytkownika. Działy IT mogą łatwo dodawać nowe maszyny do platformy Microsoft Intune, co ma uprościć proces konfiguracji i zapewnić wyższy poziom bezpieczeństwa. Microsoft zwraca uwagę, że takie podejście może ułatwić życie administracji IT, co z pewnością jest plusem w kontekście przedsiębiorstw.
Jednak w obliczu oferowanych cen subskrypcji, które zaczynają się od 28 dol./mc (około 115 zł), wielu użytkowników wyraża swoje wątpliwości. W sieci pojawiają się komentarze krytykujące tę nową ofertę, wskazując na lepsze, tańsze alternatywy dostępne na rynku - mini PC z pełnoprawnym systemem operacyjnym, które nie wymagają stałego dostępu do internetu. Były również głosy, że wprowadzenie takiego modelu, gdzie za system operacyjny trzeba płacić abonament, otwiera drzwi do nowej ery, w której użytkownicy będą uzależnieni od dodatkowych wydatków na usługi.
Mimo wydających się atrakcyjnych startowych kosztów, podejście Microsoftu może szybko przestać być korzystne dla klientów. Obawy o ostateczne koszty użytkowania oraz zmniejszoną kontrolę nad lokalnym oprogramowaniem mogą zniechęcać potencjalnych klientów do wyboru tej opcji. Takie innowacje, choć technicznie interesujące, mogą budzić sceptycyzm wśród użytkowników oczekujących większej elastyczności i niezależności w korzystaniu z komputerów.