Sport

Wisła Płock Zdemolowała ŁKS w 30 Minut! Droga do Ekstraklasy Otwartą Szeroko!

2025-04-13

Autor: Piotr

Wielki Awans na Horyzoncie!

Wisła Płock nie ma zamiaru czekać na cuda i twardo stąpa po drodze do Ekstraklasy! Przed ostatnią kolejką drużyna trenera Mariusza Misiury traciła osiem punktów do drugiej w tabeli Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Dla płocczan każda chwila i każdy punkt jest na wagę złota, by uniknąć baraży i marzyć o bezpośrednim awansie.

ŁKS na Błotnistej Drodze!

Z kolei ŁKS Łódź przystąpił do meczu z Wisłą nie mając większych ambicji – ich szanse na baraże były nikłe, a przewaga nad strefą spadkową zapewniała im względny spokój. Jednak porażka mogłaby być dla nich gwoździem do trumny, odbierając jakiekolwiek nadzieje w tym sezonie.

Mistrzowska Półgodzinna Demolka!

Zaledwie 30 minut wystarczyło, aby Wisła Płock w pełni zdominowała mecz! Już w 11. minucie bramkę samobójczą zaliczył Levent Gulen, który próbował zablokować strzał Ibana Salvadora, a ostatecznie wpakował piłkę do swojej siatki. To był dopiero początek.

Szybko potem, bo już w 19. minucie, Salvador zrehabilitował się, asystując Krystianowi Pomorskiemu, który sprytnym strzałem zwiększył prowadzenie na 2:0. Wisła Płock nie miała zamiaru się zatrzymywać – w 29. minucie Łukasz Sekulski, po dośrodkowaniu Salvadora, podwyższył wynik na 3:0!

Bez Szans na Honorowego Gola!

ŁKS próbował się zorganizować, ale żadna z ich prób nie zmusiła Bartłomieja Gradeckiego do większego wysiłku. Nawet Piotr Głowacki, który w 80. minucie oddał strzał zza szesnastki, nie zdołał zdobyć honorowego gola. Wisła zredukowała tempo, ale już nic nie mogło zmienić losów spotkania.

Triumf i Nowe Nadzieje!

Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem Wisły Płock 3:0, a to oznacza, że zespół odniósł już trzecie zwycięstwo z rzędu! Ich strata do drugiej Bruk-Bet Termaliki nieznacznie się zmniejszyła do pięciu punktów. Dla ŁKS-u to czas na refleksję i przygotowania do kolejnego sezonu, bo w tym roku ani spadek, ani awans im nie grozi.

Wisła Płock - ŁKS Łódź 3:0 (Gulen 11' (sam.), Pomorski 19', Sekulski 29')