Ukraina może zmienić dynamikę wojny, inspirowana strategią wojskową Izraela w Libanie. Ekspert na łamach "The Kyiv Post" wskazuje na kluczowe elementy, które mogą pomóc Ukrainie w skuteczniejszych działaniach przeciwko Rosji. Przede wszystkim chodzi o spójne działania wywiadu, planowanie ataków oraz ich szybką realizację. Takie podejście zmusiłoby Rosjan do rotacji na najwyższych szczeblach dowodzenia, co osłabiłoby morale ich żołnierzy.

Analizy pokazują, że Israel Defense Forces (IDF) stosują złożoną synergiczną strategię, w której przechwytywanie danych wywiadowczych, planowanie operacyjne i szybkie uderzenia tworzą efekt zaskoczenia, na przykład wobec Hezbollah. Kijów mógłby skorzystać z tych doświadczeń, koncentrując się na identyfikacji i eliminacji kluczowych rosyjskich liderów i aktywów. W ten sposób Ukraina mogłaby zaburzyć rosyjskie dowodzenie i kontrolę, zmuszając wroga do ciągłej wymiany personelu.

Ekspert podkreśla, że dzięki wykorzystywaniu danych satelitarnych oraz sygnałowego wywiadu Polsce udało się stworzyć szczegółowy obraz rosyjskich węzłów dowodzenia. Gdyby Ukraina podjęła podobne kroki, mogłaby zaskoczyć Rosjan i zmusić ich do przyjęcia defensywnej postawy.

Dodatkowo, współczesne konflikty pokazują, że połączenie ataków powietrznych, lądowych i cybernetycznych efektywnie zwiększa skuteczność operacyjną, co jest lekcją, którą Ukraina powinna w pełni wykorzystać. Integracja tych elementów mogłaby nie tylko zmniejszyć liczbę ofiar cywilnych, ale przede wszystkim doprowadzić do decydujących sukcesów na polu walki.

W końcu sukces Ukrainy w tej wojnie zależy od zdolności do integracji własnych systemów wywiadowczych oraz skutecznych środków ofensywnych. Jeżeli Zachód wyrazi zgodę na dalsze dostarczanie zaawansowanej broni, to działania Kijowa mogłyby wywołać "druzgocąco skuteczne rezultaty" na froncie.

Czy Ukraina stanie się kolejnym przykładem państwa, które obroni swoją niepodległość dzięki innowacyjnym taktykom wojskowym? Czas pokaże.