Wojna na Ukrainie: Rosja atakuje z nowym impetem, analitycy wyrażają zaniepokojenie
2024-11-26
Autor: Ewa
W drugiej połowie listopada Rosjanie zaskakująco wkroczyli do wschodniej części Kupiańska oraz centrum Czasiw Jaru, a na koniec dotarli nawet do centrum Kurachowa (Ukraińcy zapewniają, że wciąż kontrolują miasto). Wojska rosyjskie przebyły około 10 kilometrów przez otwarty step, co w przeszłości zajmowało im znacznie więcej czasu. Według analityków, ukraińska armia nie ma dostatecznych sił, aby stawić czoła rosyjskiej ofensywie na wielu frontach. Nawet jeśli uda się spowolnić atak Rosjan w jednym obszarze, pojawiają się nowe zagrożenia w innym.
Krytyczna sytuacja w Kurachowie
Ekspert wojskowy Michaił Żyrochow poinformował w ukraińskim Radiu NV, że "sytuacja na kierunku kurachowskim jest krytyczna". Rosyjskie media już publikuje filmy z flagami w centrum Kurachowa, co budzi obawy o dalszy rozwój sytuacji.
Według analityka BILDA, Juliana Röpke, siły rosyjskie kontrolują co najmniej 25% miasta, a ukraińscy obrońcy znajdują się w "absolutnie krytycznym położeniu".
Trump a eskalacja konfliktu
Ostatnie zaostrzenie konfliktu ma swoje źródło w wygranej Donalda Trumpa w amerykańskich wyborach prezydenckich. Republikanin zapowiadał błyskawiczne zakończenie wojny i doprowadzenie do negocjacji. Niemniej jednak, do tej pory nie ujawniono konkretnego planu działania. Jednocześnie Rosja odrzuca pomysł "zamrożenia konfliktu", kontynuując ataki na Ukrainę z zamiarem osiągnięcia jak najlepszej pozycji przed ewentualnymi rozmowami.
W odpowiedzi na sytuację, administracja Joe Bidena przyznała Ukrainie możliwość przeprowadzania ataków na terytorium Rosji za pomocą pocisków ATACMS. Pierwsze uderzenia amerykańską bronią oraz brytyjskimi pociskami Storm Shadow spotkały się z reakcją Moskwy, która odpowiedziała atakując Dniepr.
Władimir Putin ogłosił, że “konflikt lokalny nabrał cech charakteru globalnego”, a rosyjski przywódca zatwierdził nowelizację doktryny nuklearnej, która przewiduje, że broń jądrowa może być użyta w przypadku zagrożenia suwerenności Rosji lub Białorusi.
Sytuacja na froncie wciąż się dynamicznie zmienia, a międzynarodowe napięcia rosną. Obywatele Ukrainy i całego świata z niepokojem obserwują rozwój wydarzeń, a wiele krajów zaczyna analizować potencjalne konsekwencje dalszej eskalacji konfliktu.