Zamurowani po otwarciu przesyłki! Szokujące znalezisko w zabawkach dla dzieci!
2024-11-11
Autor: Piotr
Specjaliści w ochronnych strojach odkryli przerażające tajemnice w dwóch paczkach, które zostały poddane inspekcji. Po prześwietleniu jednej z przesyłek znaleziono dziewięć małych węży – niestety, jeden z nich nie przetrwał podróży. Druga paczka skrywała pięć większych okazów, które wywołały alarm wśród zespołu.
Współpraca z ekspertami z Instytutu Senckenberg w Dreźnie ujawniła, że większe węże to młode boa pacyficzne. Te niebezpieczne gady, mimo młodego wieku, potrafią zabić swoje ofiary, oplatając je swoim ciałem. Dorastające do metra długości, pochodzą z pięknej wyspy Sulawesi w Indonezji.
Mniejsze węże, jak ustalono, to ślimaczarze – nieobjęte ochroną gatunkową, osiągają do pół metra długości. Obecnie wszystkie zwierzęta zostały przekazane do Instytutu Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu w Lipsku, gdzie zapewniono im tymczasowe schronienie.
Los skonfiskowanych boa pacyficznych, które są gatunkiem chronionym, leży w gestii Federalnej Agencji Ochrony Przyrody, która zdecyduje o ich przyszłym miejscu pobytu. Dalszym losem ślimaków zajmie się z kolei dostawca usług transportowych.
To, do kogo miała trafić przesyłka, pozostaje tajemnicą. Ustalono jedynie, że Niemcy nie były miejscem docelowym, a węże ukryte w plastikowych zabawkach miały zostać przetransportowane do jednego z sąsiednich krajów. Tam miały być odebrane przez zamawiającego. Niemieckie służby podejrzewają, że przechwycone przesyłki mogły być nadane przez przemytników egzotycznych zwierząt. Śledztwo w tej sprawie trwa, a wszelkie informacje wskazują na rosnący problem nielegalnego handlu dzikimi zwierzętami w Europie.
W obliczu tego dramatycznego zdarzenia, warto przypomnieć o obowiązujących przepisach dotyczących ochrony gatunków oraz o roli, jaką każdy z nas może odegrać w zapobieganiu przestępczości związanej z handlem dzikimi zwierzętami.