W Polsce w 2024 roku zgłoszono alarmujące 3946 przypadków gruźlicy, z czego 114 to warianty lekooporne. To wzrost w porównaniu do 2023 roku, kiedy odnotowano 4436 zachorowań. Takie dane powinny budzić niepokój wśród społeczeństwa.

Zaskakujące jest, że liczba odmów szczepień obowiązkowych w Polsce prawie się podwoiła od 2019 roku, osiągając 87,3 tys. w 2023 roku. Eksperci wskazują, że sytuacja ta ma bezpośredni wpływ na wzrost zachorowań na choroby zakaźne, w tym gruźlicę.

Jednym z podstawowych objawów gruźlicy jest długo utrzymujący się kaszel, który trwa co najmniej trzy tygodnie. Do innych objawów należą nocne poty, nawracające stany podgorączkowe, a także duszność i ból w klatce piersiowej.

Jak wynika z raportu WHO z 2023 roku, liczba przypadków gruźlicy na świecie osiągnęła najwyższy poziom od 1995 roku, z ponad 8,2 miliona nowych diagnoz i 1,25 miliona zgonów. Niestety, gruźlica pozostaje jedną z najgroźniejszych chorób zakaźnych, która każdego roku prowadzi do tysięcy zgonów.

Zauważalny jest również wzrost liczby przypadków gruźlicy multidrug-resistant (MDR) oraz opornej na ryfampicynę. Pulmonolog Beata Jasica zwraca uwagę na te niepokojące statystyki, podkreślając, że chociaż ogólny wzrost nie jest dramatyczny, to wzrasta liczba przypadków lekoopornych.

Światowe trendy oraz zjawiska migracyjne mogą wkrótce znacząco wpłynąć na epidemiologiczną sytuację w Europie. Jak zdradziła Joanna Ładomska, koordynatorka medyczna Lekarzy Bez Granic, dostęp do innowacyjnych metod leczenia gruźlicy, zwłaszcza tych lekoopornych, w wielu krajach europejskich jest ograniczony i wymaga pilnych działań.

Objawy gruźlicy są różnorodne, a niektórzy pacjenci mogą nie odczuwać ich wcale, co opóźnia diagnozę. Charakterystyczne objawy gruźlicy obejmują:

- Nocne poty

- Nawracające stany podgorączkowe

- Kaszel trwający co najmniej 3 tygodnie

- Krwioplucie

- Duszność

- Ból w klatce piersiowej

- Utrata masy ciała

- Osłabienie

Dlaczego zapomniane choroby wracają? Specjaliści wskazują na rosnącą popularność ruchów antyszczepionkowych oraz rezygnację z obowiązkowych szczepień jako główne przyczyny. W ostatnich latach w Polsce zaobserwowano wzrost przypadków blonicy, krztuśca oraz odry. Lekarze podkreślają, że każdy powinien działać na rzecz swojego zdrowia i szczepić się, aby zapobiegać ponownemu rozprzestrzenieniu się tych zapomnianych chorób.