Łukasz Tomczyk, utalentowany trener Polonii Bytom, który był jednym z głównych kandydatów na stanowisko w sztabie szkoleniowym Rakowa Częstochowa, zaskoczył wszystkich swoją decyzją o rezygnacji z tej możliwości.

Po zakończeniu rundy jesiennej Raków opuści Dawid Szwarga, obecny asystent trenera Papszuna, który przejmuje stery w Arce Gdynia. To otworzyło drzwi dla nowych nazwisk, a Tomczyk, który odnosi sukcesy z Polonią Bytom, był jednym z faworytów do zastąpienia Szwargi.

Warto zaznaczyć, że Polonia Bytom obecnie zajmuje trzecie miejsce w Betclic 2 Lidze, co sprawia, że Tomczyk jest na fali wznoszącej. W przeszłości miał on już styczność z Rakowem, gdzie pracował w akademii, ale mimo sentymentalnych związków postanowił nie wracać na tę ścieżkę kariery.

- Przy decyzji pomagał mi czas i analiza sytuacji. Mieliśmy intensywny harmonogram gier, a decyzja nie była łatwa. Ostatecznie skoncentrowałem się na tym, co już rozpocząłem i co obiecałem sobie zrealizować. Odczuwam pewien entuzjazm dla obecnych wyzwań w Polonii, które są bardzo ciekawe - powiedział Tomczyk w rozmowie z portalem przegladsportowy.onet.pl.

Również Dariusz Klacza, były trener Rekordu Bielsko-Biała, pojawia się w kontekście nowego asystenta w Rakowie, co sugeruje, że klub rozważa różne opcje na przyszłość.

Polonia Bytom swoją kolejną rywalizację rozegra dopiero w marcu, a ich pierwszym przeciwnikiem po przerwie zimowej będzie Podbeskidzie Bielsko-Biała. Jednak fani już teraz z niecierpliwością czekają na to, co przyniesie nowy etap w karierze Tomczyka. Czy Polonia będzie kontynuować swoją zwycięską passę? Czy Raków odnajdzie godnego następcę Dawida Szwargi? Czas pokaże!