Cyndy Powell, matka popularnego amanta Hollywood, zdecydowanie zaprzecza krążącym plotkom o związku swojego syna. W rozmowie z "Daily Mail" wyjaśniła, że jej syn i jego rzekoma partnerka, Sydney Sweeney, wcale nie są razem. – Zdecydowanie nie są parą. Nic się nie dzieje za zamkniętymi drzwiami – przekazała. Mimo że Cyndy traktuje Sweeney jako bliską przyjaciółkę, na ślubie Leslie pojawiła się z koleżanką, a nie jako partnerka Glena. – Wysłałyśmy jej zaproszenie dawno temu – dodała matka.

Cyndy opisuje swojego syna jako osobę pełną empatii, która kocha swoich bliskich i przyjaciół. – Sydney jest dla niego ważna, ale kto wie, co przyniesie przyszłość – stwierdziła.

Pomimo, że matka aktora wyraża nadzieję, że jej syn znajdzie kogoś, kto go bezwarunkowo pokocha, zaznacza, że obecnie jest on zbyt zajęty, by myśleć o randkowaniu. – Marzy o rodzinie, po prostu nie teraz – podkreśliła Cyndy.

Co ciekawe, jego ostatnie związki również wzbudzały emocje. Wcześniej spotykał się z modelką Gigi Paris, z którą rozstał się w trakcie kręcenia filmu "Tylko nie ty", co według niektórych sugerowało, że przyjaźń z Sweeney staje się zbyt bliska.

Mimo, że oboje aktorzy zaprzeczają, że łączy ich coś więcej, Sydney wciąż jest zaangażowana w związek ze swoim narzeczonym Jonathanem Davino, który ma plany zawarcia małżeństwa w maju 2025 roku. Jednakże, im bliżej daty ceremonii, tym rzadziej się pokazują razem. Z początkiem roku Sweeney opuściła wspólny dom, co wzbudziło dodatkowe spekulacje na temat ich relacji.

Nie da się ukryć, że młoda aktorka, mająca zaledwie 27 lat, nie czuje się jeszcze gotowa na ustatkowanie, podczas gdy jej narzeczony jest już po 40-tce. Obserwatorzy sugerują, że decyzja o rozstaniu była dla niej trudna, ale kariera jest dla niej priorytetem.