Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela, mimo rozstania, nadal starają się zachować pozory normalności, co tylko zwiększa ciekawość mediów i fanów. Oboje publicznie ogłosili, że ich związek dobiegł końca, jednak w ostatnich tygodniach ich postawy wskazują na coś znacznie bardziej skomplikowanego.

Aktorka oraz tancerz zapowiadali, że będą dbać o dobro swoich córek i nie zamierzają psuć rodzinnej atmosfery. Jednak z każdym tygodniem pojawiały się nowe doniesienia o ich życiu po rozstaniu. Maciej jawnie podkreślał, że musi wracać do pracy zawodowej, poświęcając wiele lat na opiekę nad dziećmi. Z kolei Agnieszka z dumą relacjonowała w mediach społecznościowych, jak wspaniale udaje jej się godzić pracę z czasem dla córek, unikając używania telefonu w ich towarzystwie.

Mimo zapowiedzi o rozwodzie, para nie podjęła jeszcze żadnych formalnych kroków. Co więcej, wciąż wspólnie zamieszkują, co jest zaskakujące w świetle publicznych deklaracji o zakończeniu związku. Osoby bliskie parze ujawniły, że podczas gdy jedno opiekuje się dziećmi, drugie często przebywa u rodziny lub przyjaciół, co sprawia, że sytuacja wydaje się być dość skomplikowana.

Codzienne interakcje między nimi ograniczają się tylko do niezbędnych kontaktów związanych z opieką nad dziećmi, co również wpłynęło na ich życie. Warto dodać, że oboje zrezygnowali z pomocy niani, co sprawia, że są zmuszeni do jeszcze większej samodzielności w codziennych obowiązkach.

Z obozu Kaczorowskiej pojawiły się również informacje, że obojgu coraz trudniej jest ze sobą rozmawiać, co zmusza ich do komunikacji za pośrednictwem SMS-ów i e-maili. Ciekawe, jak ta sytuacja wpłynie na ich dalsze życie prywatne, a także na ich kariery zawodowe.

Z niecierpliwością czekamy na dalszy rozwój sytuacji i mamy nadzieję, że w końcu znajdą oni sposób na pogodzenie się z nową rzeczywistością, dla dobra swoich córek.