Krzysztof Ibisz, znany z telewizyjnego blasku i charyzmy, podjął zaskakującą decyzję, rezygnując z prowadzenia zabawy sylwestrowej w Polsacie. Prezenter, który przez 17 lat z rzędu rozświetlał sylwestrowe wieczory w programie "Sylwestrowa Moc Przebojów", postanowił poświęcić ten wyjątkowy czas swojej rodzinie.

W związku z nadchodzącym porodem swojej drugiej żony, Joanny, Krzysztof wybrał, aby świętować Sylwestra w domowym zaciszu. Termin porodu przypada na ten sam czas, co noc sylwestrowa, a według informacji, które dotarły do "Super Expressu", Ibisz ceni sobie te najważniejsze chwile, które chce spędzić u boku ukochanej.

Jego odejście z roli gospodarza sylwestrowej imprezy wywołało szok wśród fanów, którzy przyzwyczaili się do jego energicznych wystąpień. Na scenie w Toruniu podczas sylwestrowej nocy zastąpią go popularni prowadzący: Julia Żugaj, Paulina Sykut-Jeżyna, Ilona Krawczyńska, Aleksander Sikora, Adam Zdrójkowski oraz Maciej Rock, którzy z pewnością zapewnią równie emocjonującą zabawę.

Widowisko w Polsacie tradycyjnie przyciągnie do telewizorów wielu miłośników muzyki, w tym gwiazdy takie jak Doda, Maryla Rodowicz, Kayah, Dawid Kwiatkowski i Zakopower, a także ikony disco-polo, z zespołem Boys na czele.

To ważne dla Ibisza postanowienie podkreśla, jak ważna jest dla niego rodzina. Choć nie zobaczymy go w sylwestrową noc, jego wybór może być inspiracją dla innych, którzy również pragną spędzić ten szczególny czas z bliskimi.

Nie przegap wyjątkowych relacji z wydarzeń show-biznesowych, śledź nas na Plejadzie oraz w mediach społecznościowych!