W czwartek, na osiedlu Przedmieście Oławskie w Wrocławiu, miała miejsce dramatyczna sytuacja, kiedy to 30-letni mężczyzna wciągnął 14-latkę do bramy przy ul. Więckowskiego, gdy dziewczynka była w drodze do szkoły.

Zgłoszenie o tym zdarzeniu dotarło do policji w godzinach popołudniowych. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy, sprawca został zatrzymany w sobotę. Jak ustalono, był on już wcześniej karany za podobne przestępstwa na tle seksualnym.

Funkcjonariusze z dolnośląskiej policji, jak informuje Aleksandra Pieprzycka, pracują nad sprawą we współpracy z prokuraturą, planując kolejne kroki wobec zatrzymanego. Mimo intensywnego śledztwa, wiadomo, że w momencie przestępstwa nikt z przechodniów nie zareagował, co budzi wątpliwości co do bezpieczeństwa w tym rejonie.

Policja prowadziła intensywne poszukiwania sprawcy, apelując o pomoc do świadków. Komisarz Wojciech Jabłoński wyjaśnił, że funkcjonariusze analizują każdy szczegół i już posiadają pewne wskazania dotyczące napastnika. W celu zachowania prywatności rodziny, nie opublikowano rysopisu sprawcy.

Rodzina dziewczynki otrzymała pomoc psychologiczną, co jest kluczowe w obliczu tak traumatycznego wydarzenia. Policja ponownie apeluje do osób mających jakiekolwiek informacje na temat zdarzenia, aby skontaktowały się z nimi. Warto podkreślić, że sytuacja ta zwraca uwagę na potrzebę większego bezpieczeństwa dzieci w przestrzeni publicznej oraz szybsze reagowanie na przemoc.