Zgromadź gotówkę na czarną godzinę! Strach przed cyberatakami rośnie!
2025-01-03
Autor: Jan
W obliczu rosnącego zagrożenia cyberatakami, eksperci od finansów nakładają na nas nową odpowiedzialność: gromadzenie gotówki na czarną godzinę. Czy naprawdę powinniśmy się obawiać?
Zaskakujące zalecenia płyną z europejskich banków w Holandii i Szwecji, które zachęcają klientów do trzymania gotówki „w skarpecie” zamiast na kontach bankowych. W obliczu zagrożenia, jakie niosą ze sobą tzw. energetyczne blackouty, nigdy nie wiadomo, kiedy dostęp do gotówki poprzez bankomaty czy terminale płatnicze stanie się niemożliwy.
Jak twierdzi portal telepolis.pl, niepokój związany z tymi zjawiskami dotyczy także Polski. Eksperci sugerują, że w każdym polskim domu powinna znaleźć się gotówka, najlepiej w kilku walutach.
Ale ile powinniśmy mieć pieniędzy na czarną godzinę? W Holandii rekomenduje się zgromadzenie 200-500 euro, a w Szwecji około 170 euro, co odpowiada tygodniowym wydatkom na podstawowe potrzeby. W Polsce nie ma formalnych wytycznych, lecz specjaliści wskazują, że warto trzymać w domu od 500 do 1000 złotych na pokrycie podstawowych wydatków w sytuacjach kryzysowych.
Warto również wziąć pod uwagę, że cyberataki są coraz bardziej powszechne i mogą dotknąć każdego z nas. Niezabezpieczone konta bankowe oraz brak gotówki mogą prowadzić do poważnych problemów, zwłaszcza w czasie kryzysu. Dlatego inwestycja w gotówkę może okazać się kluczowa w sytuacjach, gdzie dostęp do elektronicznych środków płatniczych będzie ograniczony.
Zatem, czy jesteśmy na to gotowi? Czas zacząć myśleć o przyszłości i zabezpieczyć się na wypadek, gdyby banki stały się niedostępne. Gromadzenie gotówki staje się nie tylko sposobem na oszczędzanie, ale także realną formą ochrony przed sytuacjami kryzysowymi.