
Zhenhao Zou: Bestia z Londynu, która odurzała i gwałciła. Przerażające szczegóły jego zbrodni
2025-04-12
Autor: Katarzyna
Zhenhao Zou – student, który stał się potworem
Zhenhao Zou, młody Chińczyk i doktorant inżynierii mechanicznej na University College London, prowadził podwójne życie. W latach 2019-2024 odurzał swoje ofiary narkotykami, oferując im z pozoru niewinne napoje. Jego brutalne ataki pozostawiły za sobą wspomnienia pełne bólu i traumy.
Metody działania – makabryczny proceder
Jedna z ofiar opisała, jak Zou próbował wciągnąć ją do swojej sypialni, gdy była pod wpływem substancji. Po gwałcie namawiał ją, by nikomu nie zgłaszała przestępstwa, co tylko wzmocniło poczucie bezsilności ofiar.
Porównanie z Reynhardem Sinagą
Wiele wskazuje na to, że przypadek Zhenhao Zou przypomina historię innego przestępcy, Reynharda Sinagi, który został skazany na dożywocie za brutalne gwałty na 48 mężczyzn. Obaj mężczyźni dokumentowali swoje zbrodnie, tworząc szokujące archiwa upokorzeń.
Luksusowy apartament z dark webu?
Zou mieszkał w ekskluzywnym apartamencie, który zamieniał w scenę zbrodni. Policja odkryła tam ukryte kamery, dokumentujące jego przestępstwa. Po odurzeniu ofiar, Zou nagrywał brutalne ataki, nim przestępstwa zyskiwały jeszcze bardziej makabryczny wymiar.
Wstrząsające odkrycia policji
W trakcie śledztwa, funkcjonariusze znaleźli ponad 1300 filmów, na których ujęcia świadczą o bezsilności ofiar, walczących z narkotykowym otumanieniem. Oprócz tego, Zou gromadził „trofea” – paszporty, karty bankowe, telefony, a nawet biżuterię.
Kolejne ofiary i trwający proces
Po apelach policji, do sprawy zgłosiły się kolejne ofiary, a proces Zhenhao Zou wciąż trwa. Ostateczny wyrok ma być ogłoszony w czerwcu tego roku.
Refleksje nad przemocą seksualną
Sprawa Zhenhao Zou i Reynharda Sinagi uwypukla rosnący problem przestępczości seksualnej oraz potrzebę intensywnej prewencji i wsparcia dla ofiar. W wielu przypadkach, były one zmuszone zmagać się z traumą i poczuciem bezsilności, które pozostają z nimi na zawsze.