5 kwietnia, w Warszawie, zmarł profesor Adam Myjak, jeden z najwybitniejszych rzeźbiarzy w Polsce, który napisał swoją historię w sztuce przez ponad 100 indywidualnych wystaw w kraju i za granicą. Jako długoletni rektor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, Myjak zdobył sobie uznanie zarówno jako artysta, jak i pedagog.

Rodzina Marcina Romanowskiego, znanego polityka, przygotowuje się na ostatnie pożegnanie.

Adam Myjak urodził się w 1947 roku w Starym Sączu i został niekwestionowaną ikoną rzeźby w Polsce. Jego twórczość obejmuje niezliczoną ilość wybitnych realizacji artystycznych, a jego wpływ na polski pejzaż artystyczny jest nie do przecenienia. Jak zaznaczyła Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie, profesor Myjak przyczynił się do rozwoju i prestiżu tej instytucji, dbając o jej tradycję i dobre imię.

W trakcie swojej kariery Myjak działał również jako redaktor graficzny w czasopismach "Orientacja" oraz "Nowy Wyraz", co tylko podkreśla jego wszechstronność w działaniach artystycznych i medialnych. Wśród jego najbardziej znanych prac znajdują się pomnik katyński przed kościołem Matki Bożej Zwycięskiej w Warszawie oraz monument poświęcony ofiarom tragedii w World Trade Center w Kielcach.

Profesor Adam Myjak był laureatem wielu prestiżowych nagród, w tym Krzyża Komandorskiego Orderu Odrodzenia Polski i Złotego Medalu "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". Jego wpływ na młode pokolenia artystów był ogromny - wielu rzeźbiarzy zawdzięcza mu możliwości rozwoju swojego talentu oraz cenne wskazówki, które przekazywał w trakcie nauczania.

Jego odejście to nie tylko strata dla rodziny, ale także dla całej rodziny artystycznej w Polsce.

Trwają przygotowania do pogrzebu wybitnego naukowca i artysty, a co ważne, pogrzeb odbędzie się w atmosferze żalu nie tylko bliskich, ale także licznych przyjaciół oraz uczniów. Strata ojca to wielka tragedia dla Marcina Romanowskiego, który musi zmierzyć się z pustką po tak wybitnym człowieku.