Świat

Znalazł swoje zdjęcie wśród zaginionych dzieci: Niesamowita historia Steve'a Cartera

2024-10-05

Steve Carter, mężczyzna z Filadelfii, odkrył swoją zaskakującą przeszłość, przeglądając stronę internetową poświęconą zaginionym dzieciom. W wieku 34 lat natknął się na swoje zdjęcie podczas wizyty na stronie zajmującej się wydarzeniami sprzed lat. To prowadziło go do odkrycia, że jest osobą, której zniknięcie zostało zgłoszone w 1977 roku.

Zaginiony 21 czerwca 1977 roku, Steve był dzieckiem, które zniknęło po spacerze z matką, Charlotte Moriarty. Po tym jak Charlotte zniknęła, nikt nie mógł odnaleźć ani jej, ani jej syna. Kiedy Steve znalazł swoje zdjęcie, podzielił się swoim odkryciem z przyjaciółmi, którzy namówili go do zgłoszenia się na policję. Po przeprowadzeniu testów DNA, dowiedział się, że jego biologiczne nazwisko to Marx Panama Moriarty Barnes.

Sytuacja była skomplikowana, ponieważ Charlotte podała fałszywe dane podczas wizyty u obcych osób, co utrudniło odnalezienie jej syna. Po kilku dniach Charlotte została umieszczona w szpitalu psychiatrycznym, a Steve, jako małe dziecko, trafił pod opiekę państwową, gdzie czekał na adopcję.

Adoptowany przez Steve'a i Pat Carterów, Steve wychował się w New Jersey. Jego dzieciństwo, mimo trudnych początków, było pełne miłości i wsparcia ze strony rodziców adoptowanych.

Rok po swoim odkryciu Steve postanowił skontaktować się z członkami swojej biologicznej rodziny. Zaskakująco, dowiedział się, że ma starszą przyrodnią siostrę, Jennifer, która również przeszła przez traumę utraty bliskich.

W międzyczasie Steve stał się inspiracją dla wielu osieroconych rodzin. Jego historia dowodzi, że zawsze istnieje nadzieja na odnalezienie zaginionych bliskich. Jedna z kobiet, która usłyszała jego opowieść, zwróciła się do niego w autobusie, mówiąc, jak bardzo zainspirowała ich historia do dalszego poszukiwania własnego zaginionego dziecka.

Dzięki determinacji i nieustannej nadziei, Steve Carter stał się żywym dowodem na to, że nawet w najciemniejszych czasach można odnaleźć drogę do przeszłości i może zdarzyć się cud, który połączy rodzinę na nowo.