W miniony weekend w Warszawie, pewien starszy mężczyzna znalazł torbę wypełnioną gotówką. Początkowo był zachwycony swoim znaleziskiem, myśląc o wszystkich możliwościach, jakie otwierały się przed nim. Jednak szybko okazało się, że jego radość zamieniła się w strach i niepewność.

Policja została wezwana do sytuacji, gdyż okazało się, że torba należy do lokalnego właściciela kantoru, który zgłosił jej zaginięcie. Teraz staruszek stanął przed poważnym problemem prawnym i moralnym. Zgodnie z przepisami, posługiwanie się znalezionymi przedmiotami, zwłaszcza drogimi, może wiązać się z poważnymi konsekwencjami.

Warto dodać, że takie sytuacje zdarzają się znacznie częściej, niż można by sądzić. W 2022 roku na Mazowszu odnotowano kilkadziesiąt podobnych przypadków, a policja apeluje do wszystkich znalazców, aby zawsze zgłaszać znalezione przedmioty, zamiast się nimi posługiwać.

Jak potoczą się losy starszego pana? Czy uda mu się uciec od konsekwencji prawnych? Będzie to z pewnością historia, którą mieszkańcy Warszawy będą śledzić z zapartym tchem. Jedno jest pewne – lekko nie będzie!