Sport

Zszokowani fani! Tak potraktowali Lewandowskiego, a Barcelona wpadła w chaos!

2024-12-16

Autor: Anna

"Robert Lewandowski miał szansę na powiększenie swojej kolekcji goli, jednak trafił na znakomitą grę bramkarza Dmitrovicia oraz własny brak precyzji. To nie był jego wieczór," podkreśliła "Marca", przyznając Polakowi najniższą notę w drużynie, 4,5. "Mundo Deportivo" zauważyło, że "brakowało amunicji", a strzały Lewandowskiego były "wadliwe". Trudno się z tym nie zgodzić, zwłaszcza że miał wiele okazji do zdobycia bramki.

Hansi Flick, selekcjonując skład, musiał zmierzyć się z trudnymi decyzjami. Wielu ekspertów spekulowało, że trener i jego asystent Marcus Sorg zdecydują się na pozostawienie Lewandowskiego na boisku do końca meczu. Jednakże, podobnie jak w poprzednim spotkaniu z Borussią, w 66. minucie zastąpiono go Ferranem Torresem. Hiszpan strzelił wtedy dwa gole i został bohaterem, ale tym razem jego występ nie był tak efektowny.

Krytyka decyzji Flicka była głośna. Sid Lowe, dziennikarz "The Guardian" oraz ESPN, nie krył swojego zdania: "Są dni, kiedy Lewandowski powinien być na boisku. Nie jestem pewien, czy to był jeden z tych dni". Były piłkarz FC Barcelony, Luis Garcia, również wyraził swoje niezadowolenie, stwierdzając, że zmiana Lewandowskiego była ogromnym błędem. "W ostatnich pięciu minutach Inigo Martinez grał w środku ataku, bo potrzebowali kogoś do uderzania piłką głową. Nie wiem, czy Lewandowski był zmęczony, czy Flick chciał go oszczędzić, ale Barcelona musiała wygrać ten mecz," zaznaczył.

Opinie fanów były podzielone, a niektórzy wręcz domagali się zmian w składzie. "Boże, wywalcie Lewandowskiego z boiska!" – krzyczeli oburzeni. Rzekomo także sztab szkoleniowy miał zastrzeżenia dotyczące postawy polskiego napastnika, a dziennikarz Jota Jordi w programie "El Chiringuito" twierdził, że trenerzy mieli mu za złe jego pressing. Cała sytuacja sprawia, że w FC Barcelonie narastają niepokoje dotyczące przyszłości drużyny, a zwłaszcza roli Lewandowskiego. Czy będą potrzebne kolejne zmiany, aby przywrócić drużynę na właściwe tory? Czas pokaże!