Komisja Europejska opublikowała nowy dokument dotyczący regulacji związanych z normami emisji CO2 dla nowych samochodów osobowych i lekkich pojazdów użytkowych, mający na celu wprowadzenie większej elastyczności w obliczeniach dotyczących emisji w latach 2025-2027.

Nowe przepisy wchodzą w życie w kontekście już istniejących norm CAFE (Clear Air For Europe), które narzucają stopniową redukcję emisji CO2 przez nowe pojazdy w Unii Europejskiej, z całkowitym zakazem rejestracji aut spalinowych od 2035 roku.

Od 1 stycznia 2023 roku średnia emisja CO2 dla samochodów osobowych została obniżona z 95 do 93,6 gramów CO2/km. Kolejny etap obniżenia planowany jest na rok 2030, kiedy to średnia emisja ma wynosić zaledwie 50 gramów CO2/km.

Zgodnie z nowym prawem, każdy gram CO2 emitowany ponad normę wiąże się z karą w wysokości 95 euro za każdy sprzedany pojazd. Dla niemieckiego rynku, statystyki wskazują, że w lutym 2023 roku średnia emisja wyniosła 109,7 g/km, co oznacza karę średnio 1529,5 euro, czyli około 6380 zł za każdy nowy samochód sprzedany w tym miesiącu.

Nowe regulacje wprowadzają również możliwość wydłużenia okresu sprawozdawczego z jednego roku do trzech, co daje producentom dodatkowy czas na dostosowanie się do norm i redukcję emisji w dłuższym horyzoncie czasowym.

Jednakże, nie ma mowy o zawieszeniu kar, co oznacza, że producenci będę musieli dostosować swoją sprzedaż tak, by większa sprzedaż spalinowców w bieżącym roku była zrównoważona przez rosnącą sprzedaż aut elektrycznych w latach 2026-2027.

Z perspektywy konsumentów, oznacza to, że na rynku coraz trudniej będzie znaleźć przystępne cenowo samochody spalinowe, podczas gdy marki premium będą mogły lepiej zarządzać kosztami kar poprzez wyższe ceny pojazdów.

Generalnie prognozuje się, że w najbliższych latach na rynku pozostaną jedynie hybrydy i pojazdy elektryczne. W 2025 roku udział samochodów elektrycznych ma wzrosnąć z obecnych 17% do co najmniej 25%. Jednak, na drodze do osiągnięcia tego celu, widoczne są znaczące różnice w emisji: w przypadku pojazdów elektrycznych wynosi ona 0 gramów CO2/km, podczas gdy hybrydy emitują średnio od 20 do 40 gramów CO2/km.

Czasy zmieniają się szybko, a ich wpływ na branżę motoryzacyjną i kupujących może być ogromny. Przygotuj się na rewolucję na europejskich drogach - nadchodzi era elektryków!