Rozrywka

89-letnia Irena Santor ujawnia swoje największe lęki: "Ja się po prostu boję"

2024-11-22

Autor: Andrzej

Irena Santor, ikona polskiej muzyki, która wkrótce skończy 90 lat, wciąż zachwyca swoją charyzmą i talentem, które zdobyły serca milionów słuchaczy. Choć w jej dorobku znajdują się nieśmiertelne przeboje takie jak "Już nie ma dzikich plaż", "Powrócisz tu" oraz "Tych lat nie odda nikt", artystka ma swoje obawy dotyczące przyszłości.

Na ogłoszeniu nowego projektu muzycznego, Santor podzieliła się z fanami emocjami, które ją dręczą. Przyznaje, że mimo gotowości na nowe wyzwania, zmaga się z niepewnością. Podczas jubileuszu projektantki Doroty Goldpoint, poinformowała, iż szykuje nowy utwór, zrodzony w wyniku konkursu literackiego na piosenkę o Warszawie, który przyciągnął aż 412 twórców z 10 krajów.

W rozmowie z dziennikarzami Santor zdradziła: "Nie spodziewałam się, że to tak poważna sprawa. W pewnym momencie poczułam się przytłoczona, bo nie brałam udziału w wyborze. Jurorzy zdecydowali, która z piosenek będzie najlepsza, a już wiem, że jedna z nich przypadła panu Włodzimierzowi Korczowi".

W obliczu zbliżającej się premiery wyjawiła także swoje wewnętrzne zmagania: "Ja się tak bardzo nie śpieszę, bo po prostu boję się już nagrywać. Czuję, że wyszłam z obiegu. Przed mikrofonem czuję się bardzo skrępowana". Mimo tych słów, zapewnia, że dołoży wszelkich starań, by wykonać nowy utwór najlepiej jak potrafi.

Na zakończenie rozmowy Santor podzieliła się tym, co życzyłaby sobie od swoich fanów. "Cieszę się istnieniem, tym, że mogę doświadczać życia i nawet smutku. Moim marzeniem byłoby dożyć 125 lat...".

Irena Santor, mimo swoich lęków, wciąż zachwyca i inspiruje rzesze wiernych słuchaczy. Co przyniesie przyszłość? Trzymamy kciuki za naszą ukochaną artystkę!