Kto wygrał serca widzów "The Voice of Poland"? Zwyciężczynią ostatniej edycji została Anna Iwanek, podopieczna debiutującego w roli trenera Kuby Badacha. Choć wszyscy zachwycają się jej talentem i ciężką pracą, nie brakuje głosów krytyki.

Michał Przybylski, Iza Płóciennik oraz Kacper Andrzejewski również walczyli o tytuł, ale to Anna była ta, która zdobyła największe uznanie. "Trenerem był najlepszym. Ja lepszego nie znam. Dzięki Kubie przeżyłam wspaniałą podróż" - mówiła Anna, nie szczędząc komplementów swojemu mentorowi, który poprowadził ją po drabinie muzycznej. Kuba Badach również wyraził podziw dla Anny, podkreślając jej niezłomne zaangażowanie i naturalność.

Jednak czas radości szybko przerodził się w burzę krytyki, gdy ogłoszono werdykt. W internecie widzowie zaczęli manifestować swoje niezadowolenie. Spływały komentarze podważające uczciwość wyników, a niektórzy obwiniali produkcję o "ustawienie" zwycięstwa. "To musiało być ustawione, bo wszyscy gadają, że powinien wygrać ktoś inny" - napisał jeden z internautów. "Ktoś inny powinien wygrać, a Anna nie jest nawet do końca oryginalna" - dodawał inny.

Fala sprzeciwu w social mediach nie ma końca. Wiele osób na Instagramie użytkowników skrytykowało Anię, nazywając jej zwycięstwo "największą żenadą w historii programu". "To tylko kolejna ustawka! Nie interesuje mnie ta edycja, więcej nie oglądam" - podsumowali niektórzy.

Interesującym faktem jest, że Anna Iwanek nie jest zupełnie anonimowa. W przeszłości związana była z Klubu Komediowym, a jej głos można usłyszeć w różnych projektach muzycznych, m.in. w utworach "Miasto" oraz "Make It Easy". Pytanie pozostaje, czy jej wcześniejsze kontakty i występy miały jakikolwiek wpływ na przyznanie jej tytułu zwyciężczyni.

Temat kontrowersji wokół programu "The Voice of Poland" z pewnością nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Widzowie domagają się wyjaśnień i jasności w kwestii oceny talentów, a producentom programu przybywa zadań do przerobienia. Jak będzie wyglądała przyszłość Anny Iwanek w muzycznym świecie? Czy potrafi zyskać szersze uznanie, czy też będzie musiała zmierzyć się z piętnem kontrowersyjnego zwycięstwa? Czas pokaże!