Agnieszka Kotońska, jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci programu "Gogglebox", zaskoczyła wszystkich swoją decyzją o poddaniu się operacji powiększenia biustu. Celebrytka, która zdobyła jeszcze większą popularność po udziale w kontrowersyjnym reality show "Królowa przetrwania", gdzie zajęła trzecie miejsce, nie boi się otwarcie mówić o swoim wyglądzie i zależności od medycyny estetycznej.

Na swoim koncie Kotońska ma fascynującą metamorfozę – odchudzając się o 40 kg, zdecydowała się również na różne zabiegi upiększające. "Wygląd jest dla mnie bardzo ważny," przyznała w rozmowie z mediami. Nie ukrywa, że planowała operację przez dłuższy czas: "Mówiłam o tym, że chcę poddać się tej operacji, ponieważ po schudnięciu biust stracił na jędrności, a ja pragnę go przywrócić do pierwotnego stanu."

Agnieszka postanowiła skorzystać z najlepszych specjalistów, wybierając czeską klinikę słynącą z wysokiej jakości zabiegów. Na Instagramie z radością ogłosiła, że operacja już za nią i jest niezwykle zadowolona z efektów: "Spełniłam swoje marzenie i przeszłam lifting piersi z implantami u najlepszego specjalisty w tej dziedzinie!"

Po wybudzeniu z narkozy przyznała, że operacja przebiegła bardzo dobrze, a ona sama czuje się świetnie. "Czesi otoczyli mnie kompleksową opieką, nie mogłam trafić lepiej!" – zaznaczyła, dziękując fanom za wsparcie w postaci pozytywnych komentarzy.

Dodatkowo, Agnieszka Kotońska podzieliła się z fanami przemyśleniami na temat macierzyństwa, przyznając, że nie zawsze było łatwo, co może rzucać nowe światło na jej życie osobiste. W najnowszym wywiadzie opowiedziała o wyzwaniach, jakie napotkała jako młoda mama, co czyni ją jeszcze bardziej autentyczną w oczach jej wielbicieli.

Czy to początek nowej epoki w jej karierze i życiu osobistym? Śledźcie jej profil na Instagramie, aby nie przegapić jej najnowszych osiągnięć oraz osobistych przemyśleń!