Świat

Akcje sabotażowe: Fiński kontrwywiad oskarża Rosję o werbunek potencjalnych wykonawców

2024-10-08

Autor: Agnieszka

Fiński kontrwywiad zwraca uwagę na rosnące zagrożenie związane z działaniami sabotażowymi w Europie, wskazując palcem przede wszystkim na Rosję. Nowy szef agencji kontrwywiadu, Teemu Liikkanen, ujawnia, że obce służby, w tym rosyjskie, wykorzystują media społecznościowe do werbowania osób, które mogą brać udział w takich działaniach. Temat ten zyskuje na znaczeniu, a Finlandia, jako kraj wspierający Ukrainę, zdaje się być szczególnie narażona na tego rodzaju ataki.

Liikkanen zwraca uwagę, że obecność chińskich i innych obcych agentów również stanowi zagrożenie, jednak to Rosja jest postrzegana jako główny sprawca. Ostrzega, że pierwsze oznaki działań sabotażowych są już zauważalne w Europie, co staje się powodem do niepokoju.

W rozmowie z publicznym nadawcą Yle, Liikkanen wyjaśnił, że te akcje sabotujące mogą przybierać różne formy, od aktów wandalizmu po podpalenia, które mają na celu wywołanie atmosfery strachu oraz paraliż określonych działań w regionie.

Co interesujące, fiński kontrwywiad zauważa, że osoby, które wykonują te zlecenia, nie zawsze są świadome ich pochodzenia, ponieważ są często rekrutowane przez pośredników, co znacznie komplikuje dochodzenia. Te osoby są zazwyczaj motywowane „korzyściami finansowymi”, co sprawia, że stają się łatwym celem dla obcych służb.

Latem tego roku Finlandia zmagała się z serią niewyjaśnionych przypadków włamań do infrastruktury wodociągowej, co również rodziło podejrzenia o potencjalne działania sabotażowe ze strony Rosji, chociaż Liikkanen podkreśla, że żaden z incydentów nie został bezpośrednio powiązany z tym krajem.

Z uwagi na napiętą sytuację geopolityczną i rosnące obawy o bezpieczeństwo, Finlandia i inne kraje europejskie muszą przyjrzeć się swoim strategiom obronnym oraz wzmocnić mechanizmy ochrony przed możliwymi atakami sabotażowymi. Czy to oznacza armia nowoczesnych rozwiązań technologicznych i zwiększenie współpracy wywiadowczej z innymi państwami? Czas pokaże, jak skomplikowana stanie się ta dynamiczna sytuacja na arenie międzynarodowej.