
Alarmujący pierwszy przypadek błonicy w Polsce od 24 lat!
2025-03-14
Autor: Marek
Z szokującymi wiadomościami do mediów dotarł Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. J. Gromkowskiego, który potwierdził, że na oddziale intensywnej terapii znajduje się dziecko chore na błonicę. To pierwszy przypadek tej poważnej choroby zakaźnej w Polsce od 1999 roku!
Dzieje się to w momencie, gdy lekarze apelują o przypomnienie sobie, jak ważne są szczepienia ochronne, które przez dekady chroniły nas przed tą niebezpieczną chorobą. Rzeczniczka szpitala, dr Janina Kulińska, w rozmowie z TVN24 podkreśliła: – Potwierdzamy, że mamy pacjenta z błonicą. Choć jest to znana choroba, od lat nie miała miejsca w Polsce, ponieważ objęta jest kalendarzem szczepień.
Jak informuje Radio Wrocław, sześciolatek wrócił do kraju z wakacji w Afryce i obecnie jego stan zdrowia jest bardzo poważny. Przypomnijmy, że błonica jest wywoływana przez bakterie Corynebacterium diphtheriae i jej przebieg może być ekstremalnie ostry. Czas inkubacji trwa zazwyczaj od 2 do 5 dni, a objawy mogą przypominać typowe przeziębienie.
Jednak to nie jest zwykłe przeziębienie! Objawy błonicy obejmują gorączkę, ból gardła, trudności w połykaniu, powiększenie węzłów chłonnych, a także pojawianie się szarych lub czarnych zmian martwiczych na migdałkach i w błonie śluzowej gardła. W Polsce w latach 50. XX wieku notowano około 40 tysięcy przypadków rocznie, co kończyło się często tragicznie, bo w około 3000 przypadków śmiercią!
Warto wspomnieć, że to właśnie wprowadzenie powszechnych szczepień ochronnych w 1954 roku przyczyniło się do ogromnego spadku zachorowań. Ostatni udokumentowany przypadek błonicy zdarzył się w Polsce w 2001 roku. Jak widać, sytuacja epidemiczna w Polsce znowu wymaga naszej uwagi. Czyżby powrót chorób, które miały zostać zapomniane? Oczywiście, obowiązkowe szczepienia przeciwko błonicy nadal obejmują dzieci w wieku od 1 do 19 lat, jednak incydent ten powinien być alarmującym sygnałem dla wszystkich rodziców.