Wietnam stał się w ostatnich latach popularnym wyborem dla amerykańskich korporacji, które poszukują bezpiecznych alternatyw dla Chin. W czasach prezydentury Donalda Trumpa trwała intensywna wojna handlowa z Chinami, co skłoniło wiele firm do przeniesienia produkcji do Wietnamu.

Nike, amerykański gigant odzieżowy, obecnie produkuje już 25% swojego obuwia właśnie w Wietnamie. Nowe 46-procentowe cła na import z tego kraju mogą mieć katastrofalne skutki dla marki. Dodatkowo, 25% obuwia Nike powstaje w Chinach, gdzie Trump wprowadził nowe cła na poziomie 34%, co w połączeniu z wcześniejszymi 20% daje oszałamiającą kwotę 54% dodatkowych opłat! To nie jest dobra wiadomość dla Nike, która już wcześniej zmagała się z poważnymi problemami finansowymi.

Jednak Nike to nie jedyna firma, która może poczuć dotkliwość nowych przepisów. Wielkie marki takie jak The North Face, Timberland, Vans czy Jansport również mają znaczny udział swojej produkcji w Wietnamie i Chinach. Te firmy, podobnie jak inne amerykańskie przedsiębiorstwa zajmujące się meblami i zabawkami, będą musiały zmierzyć się z dużymi wyzwaniami, które mogą zagrozić ich stabilności finansowej.

Czy amerykański rynek odzieżowy przetrwa nawałnicę wysokich ceł? Możliwe, że czekają nas wzrosty cen oraz spadek dostępności popularnych produktów. Kto wyjdzie z tej walki zwycięsko, a kto poniesie porażkę? Przygotujcie się na wielką zmianę w świecie mody!