Na tegorocznych targach GDC (Game Developers Conference) Google ogłosiło rewolucję w systemie Android, zmieniając główne API graficzne z OpenGL ES na Vulkan. To ważna zmiana, szczególnie dla zapalonych graczy, gdyż nowe API otworzy drzwi do zaawansowanych funkcji, takich jak Ray Tracing, co diametralnie poprawi wrażenia wizualne w grach mobilnych.

Vulkan istnieje w Androidzie od wersji 7.0 Nougat, jednak dopiero teraz, dzięki wsparciu deweloperów i aktualizacjom, będzie on używany jako domyślne API. Dzięki temu programiści zyskają możliwość lepszego wykorzystania nowoczesnych procesorów mobilnych, co w praktyce przełoży się na znacznie lepszą wydajność gier.

Widocznym przykładem tego zastosowania jest gra Diablo Immortal, która wprowadza efekty Ray Tracing, oferując graczom niesamowite doznania wizualne, jak efekty ognia czy lodu, co znacznie wzbogaca gameplay.

Co więcej, Google zaprezentowało również Android Dynamic Performance Framework (ADPF), umożliwiający dynamiczne dostosowywanie wydajności gier do aktualnych warunków sprzętowych, co ma zapewnić stabilniejsze sesje gry. W ramach współpracy z MediaTek, ADPF będzie zintegrowany z popularnymi silnikami gier, co uprości proces tworzenia i uruchamiania gier na urządzenia mobilne.

Warto zaznaczyć, że zmiany te są częścią długoterminowej wizji Google i Qualcomm, sięgającej nawet 8 lat wsparcia dla aktualizacji Androida, co jest dobrą wiadomością dla użytkowników, jednak nie wszyscy deweloperzy mogą skorzystać na nowym API – niektóre starsze urządzenia mogą mieć ograniczone możliwości.

Dzięki nowym rozwiązaniom, na urządzeniach mobilnych pojawią się takie tytuły jak Disco Elysium, co z pewnością zachwyci wielu graczy. Zmiana ta zwiastuje nową erę w mobilnym gamingu, w której jakość i wydajność gier staną się priorytetem.