
Ania Rusowicz o rozpadzie małżeństwa: Znała kochankę swojego męża
2025-03-25
Autor: Katarzyna
Anna Rusowicz, utalentowana polska piosenkarka, przez wiele lat tworzyła związek z perkusistą Hubertem Gasiulem. Ich miłość zaczęła się w 2005 roku, owocując ślubem i narodzinami syna Tytusa. W 2023 roku niestety pojawiły się doniesienia o rozstaniu. W najnowszym wywiadzie artystka otwarcie mówiła o przyczynach rozpadu małżeństwa.
W rozmowie z dziennikarzem Anna wyznała, że zawsze wierzyła w trwałość związków oraz konieczność pracy nad relacjami. Mówiła: "Byłam kobietą jednego mężczyzny. Uważałam, że miłość może być wieczna, jeśli się nad nią pracuje. Dążyłam do stworzenia stabilnego domu dla mojego syna, niestety, nie udało się."
Artystka podkreśliła również wpływ osób trzecich na małżeństwo. "Jeśli nie zauważysz, co się dzieje i nie porozmawiasz o tym ze swoim partnerem, nie ma szans na naprawę. Doświadczenie pokazało, że to właśnie przez inne osoby związki się rozpadają" – dodała, wspominając o zdradach.
Odniesienie do osobistego bólu, który towarzyszył jej po odkryciu niezgodności w małżeństwie, również znalazło się w rozmowie. Anna opisała fazy żalu, które przeszła, zaznaczając, że chłód i niewiara zaczynają ustępować miejsca cierpieniu: "Czułam fizyczny ból, odczuwając skurcze w klatce piersiowej i brzuchu. To był ogromny stres."
Na koniec dodała, że znała kobietę, z którą jej mąż ją zdradzał, i to doświadczenie wpłynęło na jej poczucie wartości. "Zaczynasz wątpić w siebie. To, co się zdarzyło, nie powinno wpływać na twoją tożsamość" – podsumowała.
Pojawiają się również spekulacje dotyczące nowego etapu w życiu Anny, która wzięła ślub z samą sobą, co wywołało kontrowersje i pytania o tę nietypową ceremonię. Jak przyznaje artystka, to był symboliczny krok mający na celu zaakceptowanie siebie po trudnych doświadczeniach.