Rozrywka

Bart Pniewski odkrywa swoje MILIONY i elitarną szkołę Nicol: "W jej klasie był syn Ferrero i syn Lavazzy"

2025-04-05

Autor: Marek

Od kilku tygodni media śledzą napiętą sytuację pomiędzy Edytą Górniak a Bartem Pniewskim. Wszystko zaczęło się od rozstania córki influencera, Nicol, z Allanem Krupą. Po zakończeniu związku, rodzice młodych ludzi rozpoczęli publiczne oskarżenia, które mogą skończyć się w sądzie.

Edyta Górniak zarzuciła Pniewskim, że próbują wykorzystać popularność jej matki, podczas gdy Bart uważa, że diva mści się na nim za odrzucenie jej zainteresowania. Gwiazda podnosi również, że styl życia Pniewskiego nie jest zgodny z jego możliwościami finansowymi.

36-letni Bart Pniewski w rozmowie z "Faktem" ujawnił szczegóły swojego życia finansowego. Podkreśla, że posiada jedną z największych kolekcji ubrań i butów w Europie, a jej wartość wynosi ponad 5 milionów złotych. Twierdzi, że mógłby żyć tylko z jej sprzedaży, co jednak nie znaczy, że się przechwala.

Respondując na oskarżenia Górniak o długi, Pniewski zapewnia, że jego dzieci są już finansowo zabezpieczone. Nicol uczęszczała do prestiżowej szkoły w Los Angeles i później do jednej z elitarnych szkół w Monako, gdzie jej towarzyszami byli synowie wielkich fortun, takich jak Ferrero czy Lavazza. Bart zaznacza, że obecnie nie ma mowy o żadnych długach, a jeśli takie istnieją, dotyczą jedynie jego firmy, która ma problemy z jednym z dużych producentów odzieżowych, winnych mu 7 milionów złotych.

Bart Pniewski wyjaśnia, że jego kolekcja to nie tylko hobby, ale także inwestycja. Ubrania kupuje z myślą o ich wartości, a nie po to, by błyszczeć na salonach. "To jest moja pasja i praca, z której czerpię dochody", twierdzi.

W obliczu tak dynamicznych wydarzeń, z pewnością warto śledzić, jak rozwinie się ta konfliktowa sytuacja. Kim naprawdę jest Bart Pniewski? Jakie tajemnice kryje jego życie? O tym zapewne dowiemy się wkrótce!