Z niepokojem przyjęliśmy wiadomość o odwołaniu wszystkich koncertów Beaty Kozidrak. Artystka poinformowała, że z powodu nagłego pogorszenia stanu zdrowia nie wystąpi przez kilka najbliższych miesięcy.

Wczoraj, na oficjalnym profilu Beaty Kozidrak w mediach społecznościowych, ukazało się oświadczenie zapowiadające odwołanie wszystkich zaplanowanych występów do końca marca 2025 roku. Informacja ta zszokowała fanów oraz środowisko muzyczne, ponieważ artystka zawsze była znana z profesjonalizmu i poświęcenia dla swojej publiczności. "Z wielkim żalem muszę ogłosić, że moje zdrowie niestety uniemożliwia mi udział w zbliżających się koncertach. Bardzo mi przykro, że nie będę mogła wystąpić na tak wyjątkowych wydarzeniach jak Christmas Time czy sylwester w Warszawie" - napisała na Instagramie.

Beata odwołała już dwa koncerty pod koniec listopada, jednak sytuacja zdrowotna okazała się poważniejsza niż początkowo sądzono. Artystka spędza czas pod opieką lekarzy, którzy monitorują jej stan. Na Instagramie zaapelowała do fanów, by dbali o swoje zdrowie, co wzbudziło falę wsparcia ze strony jej wiernych słuchaczy. Wielu z nich wzruszająco komentowało: "Nie możemy się doczekać Twojego powrotu, zdrowie jest najważniejsze!", a także "Trzymaj się, Beato! My tu poczekamy".

Zdrowie artystki budzi coraz większe obawy, a fani zaczynają się zastanawiać, co dokładnie dzieje się z jej stanem. Beata Kozidrak, jako ikona polskiej muzyki, zapowiedziała, że w miarę rozwoju sytuacji będzie na bieżąco informowała swoich fanów.

W międzyczasie fińsko-polskie badania pokazują, że liczba artystów mających problemy zdrowotne wzrasta post-pandemicznie, co może być skutkiem stresów związanych z trybem życia w ostatnich latach. Czy dotknie to również innych artystów?

Beata Kozidrak to jedna z najważniejszych postaci polskiej muzyki pop i rock. Jej kariera trwa od lat 80., a przeboje zespołu Bajm, takie jak „Piękniejsza” czy „Nie ma wody na pustyni”, do dziś poruszają serca fanów. Cała Polska teraz trzyma kciuki za jej szybki powrót na scenę.