Świat

Białoruś militarzuje się na granicy z Litwą. Co oznaczają "zęby smoka"?

2025-03-30

Autor: Katarzyna

Na granicy Białorusi z Litwą trwają intensywne przygotowania wojskowe. W rejonie postawskim, w obwodzie witebskim, zostały rozpoczęte tzw. "kontrolne pobory", które mają na celu mobilizację rezerwistów oraz wyposażenie jednostek terytorialnych. Te działania mają trwać do 15 kwietnia.

Oficjalnie celem tych ćwiczeń jest testowanie gotowości wojsk i lokalnych komisariatów do formowania tak zwanych wojsk terytorialnych. Jednak eksperci zwracają uwagę, że manewry te odbywają się w nietypowym czasie, powiązanym z rosnącym napięciem w Europie.

- Zazwyczaj tego rodzaju szkolenia odbywają się zimą, co sprzyja manewrowaniu wojsk. Teraz mamy do czynienia z mało konwencjonalnym okresem - powiedział jeden z analityków wojskowych.

Działania białoruskich władz są często interpretowane jako odpowiedź na zbrojenia krajów NATO oraz obawy związane z potencjalną agresją ze strony Rosji po zakończeniu konfliktu w Ukrainie. Władze Mińska starają się wysłać jasny sygnał, że są gotowe do obrony swoich granic.

W regionie postawskim powstają fortyfikacje, w tym tzw. "zęby smoka" – to betonowe piramidy mające na celu utrudnienie przemieszczania się czołgów oraz opancerzonych pojazdów wojskowych. Ich obecność została dostrzeżona przez lokalnych mieszkańców oraz analityków. Oprócz tego, wzdłuż dróg wycinane są drzewa, co ma na celu lepszą obserwację potencjalnego wroga.

Zarówno mieszkańcy, jak i eksperci wyrażają obawy, że obecne napięcia w regionie mogą prowadzić do niekontrolowanej eskalacji sytuacji. Strach i napięcie w społeczeństwie mogą doprowadzić do nieprzewidzianych incydentów. - Kiedy ludzie żyją w takim napięciu, to mogą podejmować nieprzemyślane decyzje - zauważa jeden z ekspertów.

Krytycy wskazują, że sytuacja na granicy jest poważnym wyzwaniem, a unijni politycy oraz dyplomaci muszą podjąć kroki w celu zmniejszenia napięć. Co więcej, zwiększająca się militarizacja w regionie może prowadzić do zajęcia stanowiska przez inne kraje, co z pewnością wpłynie na przyszłość relacji międzynarodowych w tym obszarze.

W związku z rosnącym napięciem w regionie, obie strony powinny dążyć do dialogu, który pomoże zażegnać kryzys.