Niecodzienny heroizm w Amsterdamie! Turysta z Wielkiej Brytanii obezwładnił nożownika, który ranił pięć osób w czwartek w pobliżu placu Dam. Zdarzenie miało miejsce w godzinach popołudniowych, a relacje z miejsca zburzyły spokój miasta.

Na wstrząsających nagraniach widzimy, jak Brytyjczyk, ubrany w dżinsy i czarną bluzę z kapturem, klęczy na plecach agresora i wykręca mu rękę aż do przyjazdu policji. Jego szybka reakcja uratowała wielu ludzi przed poważnymi obrażeniami.

Burmistrz Amsterdamu, Femke Halsema, podkreśliła, jak bardzo była pod wrażeniem odwagi mężczyzny, nazywając jego działania „wyjątkowym instynktem” oraz „zdecydowaną decyzją”. Po incydencie osobiście podziękowała turyście, wręczając mu nagrodę za odwagę w swojej rezydencji. Halsema dodała, że mężczyzna pragnie pozostać anonimowy i nie ma zamiaru zdobywać sławy.

To nie tylko burmistrz chwalił bohatera; holenderska policja uznała jego działania za obywatelskie aresztowanie, które znacznie przyczyniło się do szybkiego zatrzymania podejrzanego przez służby. Rzecznik policji stwierdził: "To, co zrobił ten mężczyzna, było nie tylko bardzo odważne, ale i niezwykle heroiczne."

W wyniku ataku ranny został także Polak, co dodatkowo wywołało poruszenie. Holenderska policja, która przybyła na miejsce około godziny 15:30, zastała pięć osób rannych – w tym 67-letnią kobietę i 69-letniego mężczyznę ze Stanów Zjednoczonych, 73-letnią Belgijkę oraz 19-letnią Holenderkę. Szczęśliwie, Polak został już wypisany ze szpitala, podczas gdy inni ranni pozostają pod opieką medyczną.

Sprawca, 30-letni mężczyzna z Ukrainy, został aresztowany i przewieziony do szpitala z urazem nogi. Śledczy znaleźli różne dokumenty tożsamości przy mężczyźnie i ustalili, że posługiwał się wieloma nożami podczas ataku, co budzi niepokój. Policja prowadzi intensywne dochodzenie w celu ustalenia motywów sprawcy, ale wciąż nie rezygnuje z hipotezy, że ofiary mogły zostać wybrane przypadkowo.

To wydarzenie przypomina nam o sile ludzkiej odwagi oraz gotowości do działania w obliczu niebezpieczeństwa. Bohaterski Brytyjczyk stał się symbolem nadziei w trudnych czasach, a jego czyny zasługują na najwyższe uznanie.