Brazylijski talent z polskimi korzeniami w reprezentacji Polski? PZPN podjął pierwsze kroki!
2025-01-12
Autor: Magdalena
Brazylijski talent z polskimi korzeniami w reprezentacji Polski? PZPN podjął pierwsze kroki!
Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN) z zainteresowaniem zwrócił się do młodego brazylijskiego piłkarza, Ronalda Falkoskiego, aby opracować możliwość powołania go do reprezentacji Polski. Informacje te ujawnili dziennikarze z Meczyki.pl. Czy możemy być świadkami narodzin nowego pokolenia piłkarzy w biało-czerwonych barwach, następców Rogera Guerreiro i Thiago Cionka?
Ronald Cardoso Falkoski, grający w pomocy, reprezentował młodzieżowe drużyny Brazylii oraz kadrę olimpijską. Przyznaje, że ma polskie korzenie, dzięki pradziadkowi, który osiedlił się w Brazylii w latach 30. XX wieku. Falkoski opowiada w rozmowie z TVP Sport, że jego rodzina wciąż pielęgnuje polskie tradycje: „Świętujemy ważne daty związane z historią Polski, gramy polską muzykę i jemy polskie jedzenie! Zawsze byłem blisko polskiej kultury i zawsze ją podziwiałem” - mówi młody piłkarz, który także śledzi występy reprezentacji Polski.
Ostatnio PZPN postanowił zbadać, czy Falkoski byłby zainteresowany zagraniem dla naszego kraju. Według nieoficjalnych informacji, miała miejsce rozmowa telefoniczna, w której 21-latek dał do zrozumienia, że chętnie przyjąłby ofertę reprezentowania Polski.
Jednak zanim to nastąpi, Falkoski musi zakończyć procedurę uzyskania polskiego obywatelstwa. Jak wynika z naszych informacji, dokumenty są już złożone, ale cały proces może się okazać skomplikowany i czasochłonny.
Falkoski gra obecnie w Gremio Porto Alegre i zadebiutował w brazylijskiej Serie A w lipcu 2023 roku. W swoim pierwszym sezonie zdobył 416 minut boiskowych, ale w drugim sezonie – zaledwie 39 minut. Jako środkowy pomocnik, preferuje grę na pozycji defensywnego pomocnika, ale potrafi również odnaleźć się na innych pozycjach w środku pola.
Warto również podkreślić, że Falkoski był częścią olimpijskiej reprezentacji Brazylii, która jednak nie zakwalifikowała się do zawodów w Paryżu. Regularnie grał również w kadrze U-20 i U-18.
Czy Falkoski byłby w stanie wzmocnić polską reprezentację? Na chwilę obecną, można w to wątpić. Jego umiejętności wymagają jeszcze szlifów, a także potrzeba odpowiednich dokumentów, aby mógł zadebiutować w reprezentacji.
PZPN z całą pewnością poszukuje zawodników o potencjale, którzy mogliby wnieść świeżość do drużyny narodowej, zwłaszcza w obliczu zmieniającego się pokolenia piłkarzy. Może to być sygnał, że polska piłka nożna nie boi się sięgać po talenty z zagranicy, które mają związek z Polską. Czy Ronald Falkoski stanie się kolejnym wielkim nazwiskiem w polskiej piłce nożnej, czy raczej pozostanie w cieniu? Czas pokaże!