Zdarzenie miało miejsce, gdy austriacki piłkarz, Michael Burgstaller, kończył imprezę ze znajomymi w centrum miasta. Według relacji świadków, 35-latek wszedł w konflikt z nieznajomym, który uderzył go i natychmiast się oddalił. Policja wciąż prowadzi dochodzenie, a kilka przesłuchań jest w toku. Jak podają dzienniki, obaj mężczyźni byli pod wpływem alkoholu.

Burgstaller obecnie przebywa w szpitalu i ma spędzić tam jeszcze kilka dni, ale jak donoszą austriackie media, jego stan zdrowia się poprawia. Klub piłkarski wydal komunikat, że piłkarz nie będzie w stanie grać przez dłuższy czas, co może wpłynąć na jego karierę.

W tym sezonie Burgstaller zdobył osiem bramek i zaliczył sześć asyst w 24 meczach, a jego drużyna zajmuje solidne trzecie miejsce w lidze austriackiej, tracąc osiem punktów do lidera, Sturmu Graz. Natomiast w Lidze Konferencji Rapid jest na dziewiątej pozycji z 10 punktami.

Burgstaller ma na swoim koncie także występy w reprezentacji Austrii, w której rozegrał 26 meczów, zdobywając dwie bramki. Ostatni raz zagrał podczas tegorocznych mistrzostw Europy. Część swojej kariery spędził w Niemczech, gdzie reprezentował takie kluby jak FC Nürnberg, Schalke 04 Gelsenkirchen oraz FC St. Pauli.

Warto dodać, że Burgstaller zdobył serca polskich kibiców, kiedy to w eliminacjach Ligi Europy strzelił trzy gole Wisły Kraków w meczu, który zakończył się wynikiem 6:1. Czy to brutalne zdarzenie wpłynie na jego przyszłość w piłce nożnej? Śledźcie nas na bieżąco, aby być na czasie z najnowszymi informacjami!