Monika Goszcz, była żona tragicznie zmarłego aktora Waldemara Goszcza, jest obecnie w centrum uwagi po tym, jak jej nowy mąż, Tomasz K., został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA). Para rozwiodła się po mniej niż dwóch latach wspólnego życia, podczas którego wychowywali córkę, Wiktorię.

Tomasz K., były piłkarz reprezentacji Polski, został zatrzymany z powodu podejrzeń o przestępstwa skarbowe oraz oszustwa podatkowe związane z wystawianiem nieprawdziwych faktur VAT. Prokurator postawił mu zarzuty, jednak nie wnioskował o areszt.

Monika, zawodowo projektantka wnętrz i założycielka pracowni Goszczdesign, cieszy się dużym uznaniem zarówno w kraju, jak i za granicą. Na Instagramie obserwuje ją ponad 21 tysięcy osób, a jej projekty zdobywają nagrody i wyróżnienia w branży. Ostatnio otrzymała prestiżową nagrodę na Archiproducts Design Awards w Mediolanie za innowacyjny projekt kuchni.

Waldemar Goszcz, znany z roli w popularnym serialu „Adam i Ewa”, zginął w tragicznych okolicznościach w wypadku samochodowym 24 stycznia 2003 roku, mając zaledwie 29 lat. W chwili jego śmierci, Monika i Waldemar byli rodzicami małej Wiktorii, która teraz sama jest dorosła i pracuje jako psycholog oraz instruktorka pilatesu.

To smutne wydarzenie z przeszłości nadal wpłynęło na życie Moniki, która mimo trudnych momentów, kontynuowała rozwijać swoją karierę zawodową. Warto dodać, że Tomasz K. nie jest pierwszym mężem Moniki; rozwiodła się z Waldemarem, a następnie wyszła za Tomasza w 2011 roku, z którym doczekała się córki, Marceliny.

Historia Moniki Goszcz to nie tylko opowieść o miłości i stracie, ale także o sile i determinacji w dążeniu do sukcesu zawodowego, które przetrwały mimo życiowych turbulencji. Mimo zamieszania wokół jej nowego męża, Monika pozostaje silną postacią w świecie designerów wnętrz.