
"Byłem zawstydzony". Piotr Witkowski zdradza, jak walczył z Jasonem Stathamem
2025-04-14
Autor: Magdalena
Niesamowite osiągnięcie "Fachowca"!
Film "Fachowiec" zdobył serca widzów, zarabiając 71 milionów dolarów w pierwsze 16 dni od premiery na całym świecie. Jason Statham, gwiazda akcji, ma szansę na kolejny hit, który może przekroczyć 100 milionów dolarów w kinach, a jego dobra passa trwa bez względu na inne projekty!
Polski aktor w starciu z legendą
W filmie występuje również znany z hitu Netfliksa "Idź przodem, bracie" Piotr Witkowski. Zagrał Vanko, członka rosyjskiej mafii, a w jednej ze scen miał zaszczyt stawać do walki z samym Jasonem Stathamem.
Zawstydzenie przed legendą
Witkowski przyznał, że odczuwał pewne napięcie spotykając się z tak wielką gwiazdą. "Byłem tak zawstydzony Stathamem, że nawet nie rozmawiałem z nim za dużo. Nie mam z nim zdjęcia, bo bardzo się wstydziłem, chociaż był naprawdę super gościem" - zdradził w programie "Dzień Dobry TVN".
Sukces na planie filmowym
Mimo wstydliwości, aktor chwalił Stathama za jego profesjonalizm. "Nagraliśmy walkę, a on podchodził i mówił: 'dobrze, dobrze'. Zostałem pochwalony!" - wspomina Witkowski.
Zaskoczony jego otwartością, dodał: "Nie spodziewałem się, że jest tak miłym, koleżeńskim facetem. Jako koproducent nie tylko grał, ale również aktywnie uczestniczył w akceptacji ujęć na planie filmowym."
Przygotowania do walki
"Uczyliśmy się choreografii walk przez miesiąc, z pięciu-siedmiu prób. Potem nagrywaliśmy to dla produkcji, by następnie nakręcić scenę na planie" - opowiadał Witkowski.
Kino w natarciu!
Efekt ciężkiej pracy Piotra Witkowskiego można już oglądać w polskich kinach. To zderzenie z legendą kina akcji z pewnością pozostanie na długo w jego pamięci!