Finanse

Wojna w imperium Zygmunta Solorza. Cyfrowy Polsat o stanie zdrowia milionera

2024-11-22

Autor: Ewa

Pomimo tego, że Grupa Polsat Plus woli nie komentować spraw dotyczących zdrowia swoich akcjonariuszy, prezes Grzegorz Błaszczyk odpowiedział na pytania dziennikarzy dotyczące stanu zdrowia Zygmunta Solorza. Podkreślił, że Solorz pozostaje aktywnym uczestnikiem procesów decyzyjnych w swojej grupie kapitałowej, co obala doniesienia o jego rzekomej niezdolności do działania.

— Stan zdrowia pana Zygmunta Solorza pozwala mu aktywnie angażować się w nadzór i realizację strategii grupy — zaznaczył Błaszczyk podczas ostatniej konferencji prasowej, podkreślając tym samym ważność jego roli w spółce.

Tymczasem w Grupie Polsat Plus narasta konflikt o sukcesję, który rozgrywa się między założycielem firmy a jego nową żoną Justyną Kulką oraz dziećmi: Tobiasem, Piotrem i Aleksandrą Solorz. To złożona sytuacja, w której rodzina oraz zaufani współpracownicy są pod ogromną presją.

Zygmunt Solorz postanowił usunąć swoje dzieci ze stanowisk w radach nadzorczych i zarządach, uzasadniając to tym, że ich obecność szkodzi spółkom. Z kolei dzieci Solorza nie ukrywają, że obawiają się o stan zdrowia ojca i twierdzą, że nie utrzymują z nim kontaktu. Wskazują, że Zygmunt przeprowadził sukcesję w sposób niezgodny z ich interesami, z wykorzystaniem fundacji w Liechtensteinie. Ich obawy wzrastają, ponieważ boją się, że konflikt rodzinny może prowadzić do destabilizacji całego imperium, które ich ojciec budował przez dekady.

Nie tylko o zdrowie chodzi — sukcesja i wewnętrzne napięcia mogą mieć daleko idące konsekwencje dla przyszłości Grupy Polsat Plus. Ostateczne rozstrzyganie sprawy będzie miało miejsce w sądzie w Liechtensteinie, co stawia pod znakiem zapytania przyszłość całego konglomeratu, znanego z szerokiego zasięgu działań w branży mediów i telekomunikacji. Czy Zygmunt Solorz zdoła zażegnać konflikt i utrzymać swoje imperium w rękach rodziny? Czas pokaże.