
Ceny makaronu w górę – czy można temu zapobiec?
2025-03-27
Autor: Jan
Ceny makaronów idą w górę, a producenci twierdzą, że "doszli już do ściany". Sytuacja na rynku staje się coraz bardziej niepokojąca, a głównym sprawcą podwyżek są rosnące ceny jajek, które po raz pierwszy w historii osiągnęły cenę dwukrotnie wyższą niż cena mąki.
Marek Dąbrowski, prezes Polskiej Izby Makaronu, w rozmowie zaznacza, że nie ma możliwości dalszego absorbowania kosztów przez producentów. Wzrost cen jajek w lutym bieżącego roku wyniósł ponad 13% w porównaniu z rokiem ubiegłym, a prognozy wskazują, że w kwietniu mogą one osiągnąć nawet 15%.
To zjawisko generuje poważne problemy dla wytwórców makaronów jajecznych. Już teraz prowadzą oni trudne negocjacje dotyczące cen z sieciami handlowymi, co wpływa na całą branżę. "Po pandemii i pierwszych dwóch latach wojny na Ukrainie ceny makaronów wróciły do poziomów, które ograniczają rentowność producentów" – wskazuje Dąbrowski.
Jakie przewiduje się podwyżki niedługo? Producenci wskazują, że w przypadku makaronu dwujajecznego ceny wzrosną o około 5%, czterojajecznego o 8%, a pięciojajecznego o 10%. To wszystko w kontekście podwyżek płacy minimalnej, które w branży przełożyły się na podwyżki o 8% dla pracowników.
Do tego należy dodać, że podwyżki w cenach jajek hamują dalsze wzrosty cen, co może stanowić pierwsza prognozę stabilizacji sytuacji. Jeśli producenci nie znajdą kompromisu z sieciami handlowymi, drożyzna makaronu może stać się nową normą na polskich stołach.
Eksperci ostrzegają, że sytuacja wymaga pilnego przeanalizowania, aby uniknąć dalszych skutków kryzysu, które mogą dotknąć każdego z nas. Czas na decyzje – pytanie, czy uda się powstrzymać ten trend.