Według najnowszych danych, ceny podstawowych artykułów spożywczych wzrosły o 0,2 proc. w skali tygodnia. Choć tempo podwyżek wykazuje tendencję spadkową w porównaniu do wcześniejszych tygodni, kiedy to ceny rosły nawet o 0,5 proc., to i tak sytuacja wygląda niepokojąco.

Na czoło listy rosnących kosztów wysuwa się czerwona papryka, której cena wzrosła aż o 2,8 proc. Obecnie kilogram papryki kosztuje około 17 zł 8 gr. Drożeją również jabłka, które podrożały o blisko 2 proc.

Z drugiej strony, niektóre produkty zanotowały spadki cen. Na przykład marchew staniała o prawie 3 proc., a także cukier oraz mąka, które są teraz tańsze.

Niestety, nie ma oznak na to, by wzrost cen miał się zatrzymać. Główny Urząd Statystyczny (GUS) poinformował, że w lutym ceny wzrosły o 4,9 proc. Warto przypomnieć, że jeszcze w zeszłym roku dla wielu Polaków zakupy podstawowych artykułów kosztowały mniej niż 100 zł, jednak te czasy zdają się być już odległym wspomnieniem.

Nasze analizy opierają się na danych z paragonów – rzeczywistych dowodach zakupów Polaków. Badamy ceny 14 podstawowych produktów, które regularnie lądują na listach zakupów.

Aplikacja PanParagon, która cieszy się popularnością, pozwala nie tylko na wyszukiwanie promocji, ale również na przechowywanie paragonów. Co miesiąc do systemu trafia około 1,5 miliona dowodów zakupu, co umożliwia nam precyzyjnie analizowanie aktualnych cen, inflacji oraz trendów zakupowych.

Dzięki tak obszernej bazie danych, możemy śledzić, jak zmienia się sytuacja zarówno w dużych miastach, jak i mniejszych miejscowościach. Z narzędzia korzystają zarówno klienci dużych dyskontów, jak i małych lokalnych sklepów warzywnych, co daje pełny obraz polskiego rynku.