Technologia

Ceny YouTube Premium w Polsce osiągają nowe szczyty! Klienci wersji rodzinnej doświadczą największego skoku

2025-04-04

Autor: Jan

YouTube Premium, abonamentowa usługa od Google, która umożliwia użytkownikom oglądanie filmów na YouTube bez reklam oraz korzystanie z YouTube Music, przechodzi kolejny poważny wzrost cen. W przeszłości widzieliśmy już kilka podwyżek, ale ta jest szczególnie dotkliwa dla posiadaczy planu rodzinnego.

Google rozpoczęło wysyłanie wiadomości e-mail informujących o nowej cenie subskrypcji. Klienci wersji rodzinnej, która pozwala na korzystanie z usługi przez maksymalnie pięć osób w jednym gospodarstwie domowym, od teraz będą musieli zapłacić aż 59,99 zł miesięcznie, co jest znacznym wzrostem w porównaniu do poprzedniej ceny 46,99 zł.

Dla porównania, wariant indywidualny kosztuje teraz 29,99 zł (wcześniej 25,99 zł), a najtańszy wariant studencki wzrósł do 18,99 zł (z 14,99 zł). Jak łatwo zauważyć, różnice w cenach są znaczne, zwłaszcza w przypadku planu rodzinnego, gdzie użytkownicy będą musieli przygotować się na podwyżkę o 13 zł miesięcznie, co może zniechęcić wielu potencjalnych subskrybentów.

Warto również zauważyć, że YouTube Premium stało się bardziej niż tylko platformą wideo — wielu użytkowników traktuje YouTube jako alternatywę dla tradycyjnej telewizji. Statystyki pokazują, że w ostatnich latach korzystanie z YouTube na telewizorach wzrosło, co wskazuje na zmieniające się nawyki konsumenckie.

Ostatnie podwyżki mają miejsce w kontekście rosnącej konkurencji na rynku streamingowym, gdzie takie platformy jak Netflix czy Disney+ również wprowadziły zmiany w cenach swoich abonamentów. Wzrost kosztów może zatem skłonić użytkowników do przemyślenia, które usługi są dla nich najbardziej opłacalne.

Dla nowych użytkowników, którzy chcą zacząć korzystać z YouTube Premium, nowe ceny obowiązują od maja, przy czym pierwszy miesiąc jest darmowy. Dla istniejących subskrybentów moment podwyżki będzie zależał od okresu rozliczeniowego, co oznacza, że niektórzy mogą zauważyć wzrost cen natychmiastowo, a inni dopiero później.

Ciekawe, jak na te zmiany zareagują użytkownicy i jakie będą konsekwencje dla dalszego rozwoju platformy. Czy zniechęci to wielu subskrybentów do rezygnacji z usług? Czas pokaże!