Cezary i Katarzyna Żakowie, znani polscy aktorzy, świętują wyjątkowy jubileusz – 40 lat wspólnego życia. Ich związek jest nie tylko inspiracją dla wielu, ale i dowodem na to, że miłość w show-biznesie może przetrwać próbę czasu.

Mimo że ze względu na zawodowe obowiązki para na co dzień mieszka w Warszawie, każdą wolną chwilę spędzają w swoją oazie spokoju na Mazurach. Piękny dom, który zbudowali dekadę temu, stał się dla nich prawdziwym schronieniem od miejskiego zgiełku.

Mazurska Sielanka z Małym Zgrzytem

Żakowie z ogromnym entuzjazmem podchodzili do budowy swojego mazurskiego domu. Aktorka w jednym z wywiadów zdradziła, że postawili na energooszczędne rozwiązania, tworząc jednocześnie przestrzeń, która łączy nowoczesność z rustykalnym stylem.

Otoczony zielenią, ich dom sąsiaduje z malowniczym jeziorem, co sprawia, że to miejsce tętni życiem. "Cieszymy się, że nasz dom jest wykorzystywany przez całą rodzinę oraz przyjaciół - każdy ma tu swoje miejsce," mówi Katarzyna.

Lato na Mazurach... i Muchy!

Choć Żakowie starają się cieszyć każdą chwilą w swoim raju, to jednak jedno, drobne niedogodnienie psuje im spokój. W jednym z wywiadów, Cezary zdradził, iż jedynym mankamentem ich mazurskiej sielanki są... muchy! Ten mały szczegół nie przeszkadza im jednak w radości z codziennych chwil spędzanych w ukochanym miejscu.

Ostatnio rodzina Żaków powiększyła się o nowego członka, a oni sami podzielili się radosną nowiną. "To nasze największe szczęście!" – zaznaczyli, co tylko potwierdza, że życie w Mazurach sprzyja szczęściu i rodzinnej atmosferze.