Cezary Pazura, znany polski aktor, od dłuższego czasu pozostaje w centrum zainteresowania mediów, głównie za sprawą swojego życia osobistego. Po długim małżeństwie z Weroniką Marczuk, które trwało aż 12 lat, aktor w końcu odnalazł szczęście w nowym związku z Edytą. Ich różnica wieku, wynosząca 26 lat, zdaje się być jedną z atrakcji, które przykuwają uwagę tabloidów.

W wywiadach Pazura nie ukrywa, że jego życie zmieniło się diametralnie po poznaniu Edyty. Uznaje, że jego poprzednie doświadczenia związane z Weroniką ukształtowały go w sposób, który pozwolił mu lepiej wspierać obecną żonę. "Chcę, aby wiedziała, że zawsze może na mnie liczyć, niezależnie od okoliczności" - mówi.

Aktor otwarcie przyznaje, jak ważne jest dla niego, aby jego związek z Edytą oparty był na wzajemnym wsparciu, zwłaszcza w trudnych momentach. "Jeśli zdarzy się jej potknięcie, muszę być przy niej, bo sam znam, co to znaczy, kiedy nikt nie wyciąga ręki w trudnej chwili" - podkreśla.

Para, która wśród swoich szczęśliwych chwil może liczyć na wspólne urlopy, musiała również przejść przez proces odnajdywania się w nowej roli rodziców. "Kiedy pierwszy raz pojechaliśmy tylko we dwoje, to było jak stanięcie w obliczu obcej osoby. Musieliśmy na nowo uczyć się ze sobą rozmawiać i spędzać czas bez dzieci" - opowiada z uśmiechem Pazura.

Jednak to, co zaskakuje najbardziej, to decyzja, którą podjęli z Edytą w kwestii przyszłości ich dzieci. "Postawiliśmy sprawę jasno: nie liczcie na żadne dziedzictwo. Zmartwienie o majątek będzie z nami, ale wolimy cieszyć się życiem, niż odkładać na emeryturę. Coś tam dzieci dostaną na start, ale resztę przeżyjemy razem z Edytą" - ujawnia aktor.

Jak widać, Pazura stawia na jakość życia, a nie na materialne zabezpieczenie swoich dzieci. To kontrowersyjna, ale odważna decyzja, która może inspirować innych rodziców do tego, aby spędzać więcej czasu ze swoimi bliskimi, zamiast skupiać się tylko na gromadzeniu majątku. W dzisiejszych czasach, kiedy wiele rodzin stawia na postępujący rozwój materialny, na pewno warto zastanowić się nad tym, co naprawdę się liczy.

Czy Cezary Pazura zdoła zainspirować innych do przyjęcia podobnej filozofii? Odpowiedzi na to pytanie mogą przynieść najbliższe lata.