Nie przegap okazji!

„Jeśli planujesz zakup smartfona, to najlepszy moment, by to zrobić” — ostrzega Louis Ramirez, ekspert ds. okazji cenowych z Tom's Guide. Prognozy sugerują, że rynek wkrótce stanie się nieprzewidywalny. Gdyby nowe taryfy celne objęły urządzenia mobilne przed premierą iPhone'a 17, producenci mogliby ogłosić znaczne podwyżki, które, w najgorszym wypadku, mogłyby podwoić ceny.

Inne marki też będą w tarapatach

Nie tylko Apple może mieć problemy. Użytkownicy modeli Google Pixel, Samsung Galaxy czy Motoroli również powinni się przygotować na wyższe ceny. Wzrost taryf celnych, szczególnie importu z Wietnamu, może sięgnąć nawet 46%!

Znaczące wzrosty cen w zasięgu ręki

Obecnie ceny podstawowych modeli iPhone’ów i Galaxy wynoszą około 1000 dolarów. W wyniku wojny celnej ten koszt w sklepach może wzrosnąć o setki dolarów. Operatorzy komórkowi zazwyczaj starają się ograniczyć skutki wzrostu cen, oferując atrakcyjne programy wymiany i subsydia, ale te oszczędności mogą być przekładane na wyższe opłaty abonamentowe.

Czas na decyzje!

Choć nie ma sensu kupować nowego telefonu tylko z obawy przed inflacją, ci, którzy planowali modernizację w najbliższym czasie, mogą zaoszczędzić sporą sumę, kupując teraz. Starsze modele smartfonów wciąż doskonale radzą sobie z codziennymi zadaniami, więc jeśli Twój telefon działa, być może warto poczekać.

Niepewność w branży

Niestety, sytuacja na rynku komponentów nie poprawi się szybko. Plany przeniesienia produkcji do USA to długoterminowy projekt, wymagający miliardów dolarów inwestycji. Spekulacje dotyczące takich zmian budzą wiele wątpliwości.

Podsumowanie: Kupuj teraz, zanim będzie za późno!

Póki co, producenci będą musieli radzić sobie z rosnącymi kosztami, a to spadnie na konsumentów. Jeśli myślisz o zakupie smartfona lub innego sprzętu elektronicznego, lepiej działać teraz, aby uniknąć przyszłych podwyżek.