Finanse

Chińskie opony zdominowały rynek, ale Rosja ma plan, aby to zmienić!

2025-03-22

Autor: Katarzyna

W przededniu wojny, Rosjanie, jak Świetłana i Sasza, chętnie wybierali premium opony od renomowanych producentów jak Bridgestone, Continental czy Michelin, z których aż 80% importowanych opon trafiało na rosyjski rynek. Po wybuchu konfliktu sytuacja drastycznie się zmieniła: zakłady zachodnich koncernów wstrzymały produkcję, a import zablokowano, co wykorzystali chińscy producenci, wpływając na znaczną zmianę w strukturze rynku.

Obecnie chińskie opony zajmują aż 70% rosyjskiego rynku! Marki takie jak Goodride, LingLong, Westlake, Triangle, Nankang, Sailun, Jinyu, Giti, Henfeng oraz Double Coin zyskały potężny udział w tym sektorze, co dla wielu klientów oznacza, że zarówno jakość, jak i wybór stały się kwestią dyskusyjną.

Jednak rosyjskie władze, ze Włodzimierzem Putinem na czele, nie są zadowolone z tego obrotu sprawy. Dążą do tego, by krajowe marki, takie jak Ikon Tyres, Cordiant oraz Kama Tyres, przejęły kontrolę nad rynkiem. Na przykład, Ikon Tyres, który był niegdyś pod marką Nokian, skutecznie produkuje opony nawiązujące do fińskiej jakości. Kilka lat od wstrzymania produkcji po zakupie zakładów Bridgestone, Cordiant planuje wprowadzić na rynek premierowe ogumienie pod marką Gislaved, znaną na rynkach skandynawskich.

Należy zauważyć, że Rosjanie potrafią wykorzystać zasoby, które pozostawiły międzynarodowe korporacje. Wracające do produkcji lokalnych marek i nowe inwestycje mogą zmienić oblicze rynku opon w Rosji. Czy wkrótce lokalne marki staną się konkurencją dla chińskich gigantów? Prawdopodobnie tak, jeśli tylko władze będą w stanie znaleźć efektywne sposoby na rozwój technologii oraz jakość produkcji. To z pewnością będzie kluczowe w walce o serca i portfele kierowców w Rosji.