Niedawno Chińskie Siły Powietrzne z dumą ogłosiły, że ich najnowszy samolot bojowy szóstej generacji przeszedł pomyślny oblot. Maszyna wzbiła się w powietrze z bazy lotniczej w Chengdu, towarzysząc dwumiejscowemu myśliwcowi J-20S. Nowy samolot, rozwijany przez biuro projektowe 611 Instytutu w Chengdu, wzbudza ogromne zainteresowanie wśród międzynarodowych ekspertów wojskowych.

Wyjątkowa konfiguracja samolotu, która przypomina latające skrzydło w układzie podwójnej delty, przyczynia się do jego zmniejszonej wykrywalności przez systemy radarowe. Zaskakuje również brak tradycyjnego statecznika pionowego, co sugeruje innowacyjne podejście do aerodynamiki, ponieważ jego funkcję mogą przejmować klapolotki w postaci dwóch par, które dostosowują się do różnych warunków lotu.

Samolot jest napędzany przez trzy silniki: dwa z nich znajdują się na końcach skrzydeł, natomiast trzeci ma wlot umieszczony na grzbiecie kadłuba, co efektownie zwiększa możliwości uzbrojenia – wewnętrzna komora mieści różnorodne ładunki wojskowe, co czyni go nie tylko myśliwcem, ale i platformą uderzeniową.

Podwozie w układzie tandemowym jest przystosowane do transportowania ciężkich ładunków, co znowu podkreśla militarne ambicje Chin na rzecz modernizacji ich sił powietrznych. Nieoficjalne dochodzenia sugerują, że waga maszyny oraz pojemność zbiorników paliwa są również imponujące, co stawia ten samolot na równi z innymi światowymi konstrukcjami.

Niestety, pomimo oblatania nowego samolotu, szczegóły dotyczące gotowości do produkcji pozostają w sferze spekulacji. Chiny wciąż skrywają wiele tajemnic w kwestii zaawansowania technologii lotniczej, co wzbudza wątpliwości co do niezawodności ich silników. Nie można jednak zapominać, że to wydarzenie umiejscawia Chiny w czołówce wyścigu technologicznego, stawiając je obok USA, które z kolei zbudowały swój prototyp bombowca szóstéj generacji – Northrop B-21 Raider.

Warto dodać, że Chiny nie są jedynym krajem intensyfikującym prace nad nowoczesnymi samolotami. Europa również rozwija dwa podobne projekty, ale jak na razie są one dopiero w fazie analiz. Chociaż te przedsięwzięcia mogą zajmować więcej czasu z uwagi na międzynarodową współpracę, nie można ich lekceważyć.

Z całą pewnością nowy chiński samolot z pewnością wywoła fale emocji wśród analityków militariów na całym świecie. Jakie są Twoje przemyślenia na temat możliwości, jakie niesie ze sobą ta nowa konstrukcja? Jak wpłynie to na globalną równowagę sił? Czas pokaże!