
Cła Trumpa wstrzymane, ale Polska wciąż na rozejście: Kto najbardziej ucierpi?
2025-04-10
Autor: Agnieszka
Prezydent USA ogłasza nowe cła - co to oznacza dla Polski?
W nocy z środy na czwartek czasu polskiego, prezydent USA ogłosił, iż nowe cła na Chiny wzrosną do 125%, jednak na najbliższe 90 dni zawiesił taryfy dla pozostałych krajów, w tym członków Unii Europejskiej.
To oznacza, że przez następne trzy miesiące Polska i inne kraje z UE będą obciążone cłami w wysokości 10%, podczas gdy wcześniej zapowiedziane taryfy pozostaną w mocy.
Jak zmiana polityki handlowej wpłynie na polską gospodarkę?
Polski Instytut Ekonomiczny obawia się znaczącego wpływu ostatecznych decyzji Trumpa na polski rynek. Gdyby zapowiedziane cła weszły w życie w pierwotnej formie, mogłoby dojść do redukcji eksportu z Polski o około 5% w sektorze żywności i wyrobów tytoniowych, a 3% w handlu hurtowym.
Sektor motoryzacyjny również podałby się spadkom, jednak bardziej skromnym - o około 1%. Z danych wynika, że najbardziej odczują to sektory rolniczy oraz produkcji odzieży i usług transportowych.
Zmiany w eksporcie a motoryzacja - czy jesteśmy bezpieczni?
Eksperci zauważają, że polska motoryzacja jest zdywersyfikowana, co może zmniejszyć wpływ cła. "Polski eksport motoryzacyjny jest zróżnicowany, co pozwala na zmianę kierunków dostaw na rynki mniej obciążone cłami" - komentuje Marek Wąsiński z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Pojawia się niepewność o przyszłość polskiego PKB
Ekonomiści przewidują, że wdrożenie taryf Trumpa może spowodować spadek PKB Polski o 0,4% w stosunku do prognoz bazowych. Uważają jednak, że sytuacja może się zmienić, jeżeli cła będą obowiązywać głównie na Chiny.
Jak UE odpowie na cła USA?
Unia Europejska przygotowała się na odwet, który miałby wejść w życie od 15 kwietnia. Cła obejmą m.in. diamenty i jaja, ale nie amerykański alkohol, co jest wynikiem lobbingu ze strony krajów takich jak Francja i Włochy.
Polska, jednak, nie planuje samodzielnych działań, bo obawia się, że może to wywołać skomplikowane relacje z USA.
Czy Polska ma powody do obaw?
Pomimo tego, że niepewność wciąż narasta, można zauważyć pewne szanse. Eksperci wskazują, że USA mogą być zmuszone do większego zakupu towarów z UE, gdyż chińskie cła będą znacząco wyższe.
Jednak, jak zauważają ekonomiści, wzrost lokalnych barier handlowych oraz globalne spowolnienie gospodarcze mogą nadal wpływać na polski rynek.
Zakończenie: Czas na ostrożność!
Polska gospodarka stoi więc przed serią trudnych wyzwań. Jak zakończą się te zawirowania handlowe? Tego dowiemy się w najbliższych miesiącach.