Julia Wieniawa i Maciej Zakościelny spędzili razem wieczór po premierze filmu "Dalej jazda", co wzbudziło wiele emocji wśród fanów.

Podczas celebracji sukcesu produkcji w jednym z warszawskich klubów, 26-letnia Julia i 44-letni Maciej byli widziani w bliskim towarzystwie, nie szczędząc sobie czułych gestów. Świadkowie twierdzą, że para prowadziła rozmowy zarówno przy barze, jak i przy stoliku, co wzbudziło spekulacje na temat ich relacji.

"Wspólnie spędzili cały wieczór, a przytulenie w pewnym momencie było doskonałym dowodem na to, że między nimi jest chemia", relacjonował informator portalu "Świat Gwiazd".

O godzinie 03:30 oboje opuścili pub, starając się ukryć za murkiem, gdy czekali na taksówkę. Dziennikarze zauważyli, że wsiedli do samochodu trzymając się za ręce, a Maciej, jak przystało na dżentelmena, otworzył Julce drzwi.

Kierowali się w stronę Mokotowa, dzielnicy Warszawy, w której mieszka Zakościelny. Swobodne gesty i bliskość między aktorami w krótkim czasie obiegły wszystkie media społecznościowe.

Fani zastanawiają się, czy ich relacja jest tylko przyjacielska, czy też może kryje się za nią coś więcej. "Julka i Maciek są przyjaciółmi od lat. To było tylko przyjacielskie spotkanie po premierze, w towarzystwie innych członków ekipy filmowej", wyjaśnia źródło bliskie aktorom.

Nie można jednak zapomnieć, że zarówno Wieniawa, jak i Zakościelny są obecnie singlami. Julia niedawno potwierdziła rozstanie z Nikodemem Rozbickim, a Maciej w zeszłym roku zakończył związek z modelką Pauliną Wyką.

Choć niektórzy internauci zaczęli spekulować o ich domniemanym romantycznym związku, oboje traktują te plotki z dużym dystansem. "Oboje są zaskoczeni, że tak niewinny gest Maćka wywołał taką reakcję w sieci, ale na szczęście mogą się z tego śmiać", dodaje informator.

Wygląda na to, że na razie nie należy liczyć na gorący romans roku, ale kto wie, co przyniesie przyszłość!