
Co się dzieje z Igą Świątek? Ekspert wskazuje na poważne problemy
2025-03-27
Autor: Tomasz
Co sprawia, że Iga Świątek nie gra na swoim najwyższym poziomie?
Arkadiusz Dudziak, WP SportoweFakty: Marcin Matkowski, były zawodnik i finalista US Open w grze podwójnej, ujawnia szokującą diagnozę: "Iga nie gra swojego najlepszego tenisa. Kiedy jest w formie, jej zagrania są automatyczne. Teraz jednak widzimy, że na korcie zmaga się z wątpliwościami - nie wie, na co może sobie pozwolić. Po ostatniej porażce z Ealą, mówiła, że zawiódł ją forhend, które powinno być jej największą bronią."
Matkowski podkreśla, że do gry na najwyższym poziomie wszystko musi ze sobą współpracować, a Iga boryka się z problemami technicznymi, co wpływa na jej pewność siebie. "W poprzednich sezonach takie wyrównane mecze zawsze wygrywała. Teraz sytuacja wygląda inaczej."
Krytyka spada także na trenera Wim Fissette. Wiele głosów sugeruje, że pod okiem Tomasza Wiktorowskiego Iga grała lepiej. Wiktorowski miał z nią serię 37 meczów bez porażki, co wydaje się trudne do powtórzenia. Jednak eksperci przestrzegają przed zbyt wczesnym wnioskowaniem o pracy Fissette, który dopiero od października 2023 roku jest jej trenerem. Pięć miesięcy to krótki czas, aby ocenić wpływ jednego szkoleniowca.
Niemniej jednak, Iga ma swoje preferencje dotyczące stylu gry. Kluczowe miesiące dla jej kariery nadchodzą: kwiecień, maj i początek czerwca, gdy rozpocznie sezon na kortach ziemnych. To właśnie na tych nawierzchniach czuje się najlepiej, a w zeszłym roku wygrała wszystkie spotkania na otwartych kortach. "Dopiero po potencjalnych nieudanych występach na kortach ziemnych można mówić o kryzysie," zaznacza Matkowski.
W trakcie ostatniego meczu doszło do napięcia pomiędzy Igą a oboma trenerami, Fissettem i Ryszczukiem. Świątek wyjawiła, że nie preferuje otrzymywania wskazówek bezpośrednio po punkcie, co sugeruje, że atmosfera w zespole wymaga dalszej pracy. "To drobiazg, ale Iga musi czuć się komfortowo w swoim sztabie, a trenerzy powinni dostosować się do niej, a nie odwrotnie," dodaje ekspert.
Zadaje się również pytanie, czy problem Igii jest bardziej mentalny niż techniczny. "Tenis to w 70% kwestia psychiki. Mało jest zawodniczek, które mogą pokonać Igę w tak wstawiających wynikach jak 6:2, 6:1. Zazwyczaj mecze są wyrównane, a w końcówkach decyduje siła mentalna."
Jako jedną z możliwości, Matkowski wskazuje na Darii Abramowicz, specjalistkę od pracy mentalnej, która mogłaby pomóc Igorze w powrocie do dawnej formy. Świątek od pięciu lat utrzymuje się w czołówce, więc sama wie, w czym tkwią jej problemy. "Wszyscy w sztabie powinni słuchać tego, co Iga potrzebuje, żeby grać najlepiej na kortach ziemnych," konkluduje Matkowski.
Czego możemy się zatem spodziewać w nadchodzących miesiącach? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – Iga Świątek jest na rozdrożu, a wynik zbliżających się turniejów może wpłynąć na przyszłość jej kariery.