Finanse

Co się stanie z kredytem w obliczu wojny? Ekspert wyjaśnia obawy Polaków

2025-03-30

Autor: Anna

Polacy od trzech lat żyją w obawie przed wojną za wschodnią granicą. Sytuacja międzynarodowa pozostaje napięta, mimo rozmów o rozejmie między Rosją a Ukrainą. W szczególności występuje niepokój dotyczący finansów i kredytów. Coraz więcej rodaków zastanawia się, gdzie bezpiecznie lokować oszczędności, ile gotówki mieć przy sobie oraz co się stanie z kredytami w obliczu zagrożeń wojennych.

Wielu Polaków pyta, ile gotówki warto mieć w domu na wypadek konfliktu zbrojnego. Specjaliści zaznaczają, że w razie wojny kredyty nadal będą musiały być spłacane. Jarosław Sadowski, analityk z rankomat.pl, poinformował, że w obliczu militarnego zagrożenia priorytetem może być ochrona rodziny, a nie płatności. Przypomina jednak, że brak spłaty może doprowadzić do utraty mieszkania.

Jak podkreśla, w trudnej sytuacji warto rozważyć kontakt z bankiem. Można nawet ustalić zawieszenie spłat na pewien czas, co przynajmniej pozwoli na zminimalizowanie napięcia finansowego. Banki mogą być skłonne do negocjacji, aby później odzyskać swoje środki.

Ponadto, Sadowski zauważył, że konflikt zbrojny może mieć różne formy, jak to miało miejsce na Ukrainie, gdzie część terytorium pozostaje względnie spokojna i umożliwia mieszkańcom pracę oraz spłatę zadłużenia.

Ekspert wskazuje również, że w przypadku wybuchu wojny państwo może podjąć nadzwyczajne kroki, takie jak zawieszenie płatności kredytów, co zdarzyło się podczas pandemii COVID-19. Wtedy rząd wprowadził wakacje kredytowe, które początkowo obejmowały wszystkich kredytobiorców. Później wsparcie skierowano głównie do osób w trudniejszej sytuacji finansowej lub rodzin z dziećmi.

Obecne napięcie na rynkach finansowych i politycznych sprawia, że Polacy powinni być świadomi możliwości i strategii, które mogą im pomóc w czasach kryzysu. Ważne jest, aby mieć plan działania oraz być w stałym kontakcie z doradcami finansowymi i instytucjami bankowymi.